Dwa dni egzaminów piekarniczo-cukierniczych
Dwa długie dni egzaminacyjne za mną. W naszej dwunastoosobowej grupie kursantów zdania były bardzo podzielone: jedni obawiali się praktyk, drudzy pisemnego,...
Read MoreDwa długie dni egzaminacyjne za mną. W naszej dwunastoosobowej grupie kursantów zdania były bardzo podzielone: jedni obawiali się praktyk, drudzy pisemnego,...
Read MoreDzisiaj na naszym stole zawitały babeczki w dwóch odsłonach. Jedne z kremem czekoladowym w środku, drugie z kremem kokosowym. Z jednej porcji ciasta wychodzi około...
Read MorePomysł z semolą jest mój. Tak by coś zmienić i dodać nowość. Spróbujcie. U nas akurat morele na czasie. Chyba lubię je bardziej niż brzoskwinie. Ciasto...
Read MoreKolejną nowością, którą odkryłam w piekarni, podczas stażu, jest schiacciata z jabłkami i cynamonem. Ponownie owoce zostają polane oliwą z oliwek. To ciekawe...
Read MoreSchiacciatę z truskawkami odkryłam w piekarni, w której odbywam staż. Oczywiście przepisu nie mogą mi dać, ale ja dałam sobie radę i odtwarzam w domu ten...
Read MoreZa mną pierwszy tydzień stażu. Zapewne najcięższy, bo trzeba było się wdrożyć. Jazda rowerem po mieście o 23.30 okazała się bardzo przyjemna, gdyż...
Read MorePyszne pyszne pyszne. Od dawna za mną chodziło i wreszcie znalazłam chwilę, by je wykonać. Serdecznie polecam. Z tego przepisu zostają wolne białka. Ja zrobiłam...
Read MoreRobiłam faworki i ostały się białka. Zrobiłam więc bezy z łezkami czekoladowymi. Miałam jednak sytuację nie do przewidzenia. Akurat jak biłam białka to do...
Read MoreJakiś czas temu było o suszonym bobie, który kupuję na targu w Pistoi. Dzisiaj mam jeszcze jeden przepis dla Was. Zupa krem z suszonego...
Read MorePrzychodzą dzieci po szkole. Trzeba przygotować miły podwieczorek. Najlepiej nie kupione ciasta z marketu, lecz coś upieczonego w domu. Angelo np. już się do tego...
Read MoreMaria oczywiście nie poda dokładnie ilości składników. Wszystkiego trzeba się domyślać i eksperymntować. Oto moja wersja przepisu, który zdradziła...
Read MoreW środy na praktyki zabieram się z Andreą. Uwielbiam beztroskę Włochów. Andrea przyjechał po mnie 10 minut spóźniony co oznaczało, że minimum 10/15 minut...
Read MoreKto by pomyślał, że wrócę do klasy i będę siedzieć godzinami w ławce. Każda chwila naszego życia jest odpowiednia na to, by dokształcać się. W zeszłym...
Read MoreMiłe ciasteczka do maczania w herbacie, kawie czy mleku. Pieczone na zamówienie znajomego, który polubił ich smak. Według mnie suszone figi z orzechami włoskimi...
Read MoreKontynuuję temat suszonego bobu, gdyż jest smaczny w zimowe dni. Dzisiaj nawiążę trochę do przepisu sycylijskiego. Podobno na Sycylii je się bardzo dużo...
Read More