Aleksandra Seghi | Moja Toskania

Posted by Aleksandra Seghi on lis 20, 2019 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Kruche ciasto z mąki gryczanej

Ostatnio chodziło za mną ciasto z mąki gryczanej. By nie było zbyt ciężkie i gorzkie w smaku użyłam również mąki pszennej. Do tego rodzaju ciasta najlepiej...

Posted by Aleksandra Seghi on lis 19, 2019 in Kuchnia wegańska, Kuchnia włoska, Moja Toskania, Viva la pasta! | 0 comments

Viva la pasta! cz.80: Wstążki żytnie z wegańskim pesto

Sos, który wykonałam nazwałam pesto. Jest to wersja wegańska, gdyż zamiast parmezanu, pecorino czy innego sera zostało dodane tofu. Szpinak został delikatnie...

Posted by Aleksandra Seghi on lis 18, 2019 in Moja Toskania | 0 comments

Smutny los piątego klowna

Wraz z przyjaciółką udało się namierzyć piątego klowna. A raczej trzech klownów. Kilka dni widziałyśmy zdjęcie na Instagramie i po nitce do kłębka...

Posted by Aleksandra Seghi on lis 17, 2019 in Kuchnia toskańska, Kuchnia wegańska, Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Moja toskańska zupa z soczewicą

Zazwyczaj soczewicę duszę w pomidorach z cebulą i innymi dodatkami. Dzisiaj pomyślałam, że danie mogłabym przedstawić w wersji rzadkiej, tj. pod postacią zupy....

Posted by Aleksandra Seghi on lis 8, 2019 in Moja Toskania | 0 comments

Listopadowo czyli deszczowo

Mieszkam tu ponad 20 lat i co roku przedstawia się ten sam scenariusz. W listopadzie pada i nic na to nie poradzimy. Od zeszłego tygodnia deszcz z niewielkimi...

Posted by Aleksandra Seghi on lis 1, 2019 in Moja Toskania | 0 comments

Odkryty trzeci klown na murze

Udało mi się odkryć trzeciego klowna na murze w Pistoi. Podobno jest ich około 10, więc droga do odkrycia wszystkich jest jeszcze daleka. O pierwszym...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 29, 2019 in Moja Toskania | 0 comments

San Pietro Marcigliano i piec drzewny na ulicy

Niedawno znalazłam się na wzgórzach Lukki i zwiedzałam malutkie frakcje oraz podziwiałam panoramę na okolice. W San Pietro di Marcigliano, frakcji...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 26, 2019 in Kuchnia włoska, Viva la pasta! | 0 comments

Viva la pasta! cz.79: Tagliatelle z cukinią i pesto

Dzisiaj przepis wymyśliła Julcia. Ja tylko chciałam zrobić makaron z cukinią. A ona dodała, że możemy również użyć pesto. Wyszło smakowicie, a dodatkowe...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 25, 2019 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 2 comments

Cytrynowe tiramisù

To jest mój autorski przepis, wykonany już kilka razy w domu oraz zaproponowany na warsztatach kulinarnych. Wszystkim smakowało. Bardzo zadowolone były również...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 24, 2019 in Moja Toskania, Moje spotkania | 4 comments

Warsztaty kulinarne 2020 rok

W 2020 roku warsztaty kulinarne w Toskanii rozpoczną się w kwietniu i będą trwać do października. Poniżej pierwsze zarezerwowane daty przez zainteresowane...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 17, 2019 in Kuchnia toskańska, Kuchnia wegańska, Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Cecina, trzecia wersja toskańskiej tradycji

Kilka dni temu przyjechali znajomi z Niemiec. Poznają włoskie i toskańskie smaki. W niedzielę zaproponowałam im spróbowanie ceciny. Smakowała. Z chęcią...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 16, 2019 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Ciasto ananasowe z rodzynkami i orzechami włoskimi

Dzisiejsza propozycja to sympatyczne ciasto ananasowe. Jest puszyste i smakuje również dzieciom. Najlepiej dodać jogurt naturalny. Ja chwilowo nie posiadałam go w...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 15, 2019 in Moja Toskania | 2 comments

Po winobraniu

Czas tak szybko leci, że nie zdążyłam napisać na blogu, że jakieś dwa tygodnie temu w moich okolicach obywały się winobrania. Właśnie wtedy byłam u...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 12, 2019 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Babeczki czekoladowe na śmietanie

Ostatnio spotkałam się z włoskim przepisem z dodatkiem śmietany. Postanowiłam zmienić kilka składników i wyczarować czekoladowe babeczki. Cieszę się, że...

Posted by Aleksandra Seghi on paź 9, 2019 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 4 comments