Smutny los piątego klowna
Wraz z przyjaciółką udało się namierzyć piątego klowna. A raczej trzech klownów. Kilka dni widziałyśmy zdjęcie na Instagramie i po nitce do kłębka dotarłyśmy do Ogrodów Cino w Pistoi.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2019/11/ogrody_cino_pistoia_mur_moja_toskania-685x1024.jpg)
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2019/11/ogrody_cino_pistoia_moja_toskania-685x1024.jpg)
Niestety czekało nas wielkie rozczarowanie. Ktoś zniszczył maski…
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2019/11/5_maska_moja_toskania-685x1024.jpg)
Wandalowi udało się zerwać całkowicie dwie maski, a jedna została w kawałku.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2019/11/popsuta_maska_moja_toskania-685x1024.jpg)
Cała okolica jest nafaszerowana kamerami. Ciekawe czy osoba, która to zrobiła, została złapana.
Ciekawe czy artysta o pseudonimie Asino n.11 przyjedzie ponownie do Pistoi i naklei nowe maski.
Tymczasem poniżej linki do poprzednich artykułów: