Lody buraczkowe (wersja ze śmietaną)
Buraczkow pod dostatkiem. Tak sie sklada, ze mam jeszcze nierozpakowany prezent ze Swiat Bozego Narodzenia, a mianowicie maszynke do robienia lodow. Cas ja wyprobowac....
Read MoreBuraczkow pod dostatkiem. Tak sie sklada, ze mam jeszcze nierozpakowany prezent ze Swiat Bozego Narodzenia, a mianowicie maszynke do robienia lodow. Cas ja wyprobowac....
Read MoreDo Montecatini Alto najlepiej dostac sie na dwa sposoby: 1.samochodem: zaparkowac wzdluz drogi, sa wydzielone miejsca parkingowe. Jest tez maly placyk z...
Read MoreKazdego tygodnia w lodziarni u Betty i Marco pojawia sie jakis nowy smak. Szkoda tylko, ze ten stary z poprzedniego tygodnia znika. Powinien pozostac przez troche, by...
Read MoreNa targu w Olmi pojawil sie nowy pan, ktory sprzedawal lody. Tym razem z lodziarni w Prato. Nakladal duze porcje lodow kremowych. Oto krociutki filmik...
Read MoreNie wyjezdzalismy daleko z domu, bo rano mielismy sporo spraw do zalatwienia. Pozostalo wiec popoludnie. Tak sie zlozylam, ze dzien wczesniej w lokalnej gazecie...
Read MoreTego samego dnia co urodziny biblioteka rozpoczely sie targi o nazwie Toskania w ustach. Mysle, ze tytul targow powinien byc nieco inny, a mianowicie Pistoia w ustach....
Read MoreZrobilo sie naprawde goraco. Ja jeszcze nie zdazylam wyciagnac ubran z krotkim rekawkiem, a tu potrzebne sa i to teraz!. Zrobie to w weekend. Ostatnie dni sa szalone,...
Read MoreNa via Curtatone i Montanara w Pistoi znajduje sie lodziarnia. Wlasciciele zaczeli „produkowac” lody eko. Zwrocila sie do nich jedna wspolna znajoma....
Read MoreNiedziela byla tak piekna i sloneczna, ze postanowilismy wybrac sie na spacer po Florencji. Przeslismy sie po glownych uliczkach, przeslismy przez most Ponte Vecchio...
Read MoreW niedziele pojechalismy nad morze. W Pistoi wial troche wiatr, wiec obawialam sie ze w Lido di Camaiore bedzie zrywac „czapki z glowy”. Zazwyczaj, kiedy...
Read MoreW Empoli znalezlismy sie calkiem przypadkiem. Z Vitolini znalezlismy skrot do Carmignano, gorzysta, pelna skretow droga. W pewnym momencie przy drodze napotkalismy na...
Read MoreWczoraj spedzilam przemile popoludnie ze wspanialymi Polkami. Pani Krystyna, ktora poznalam 2 lata temu (na prezentacji mojej pierwszej ksiazki), przyjechala do...
Read MoreKilka tygodni temu w Pistoi otworzono nowa lodziarnie. Miejsce bardzo dobre, bo przy samym Placu Katedry. Dodatkowo szefami lokalu sa wlasciciele dzialajacej juz kilka...
Read MoreWczoraj powrocilysmy do Florencji. Temperatura chyba wzrosla, bo bylo naprawde bardzo gorace. Jeszcze nie dojechalysmy do celu, a Julcia w pociagu wypila cale picie...
Read MoreW czwartek bylam we Florencji. Tym razem to ja pojechalam odwiedzic Anie z czasow uniwersyteckich. Sezon turystyczny wre. Dzieci trzeba trzymac za rece i miec na oku,...
Read More