Święto Fettunty w Mezzomonte
14,15,16, a nastepnie 22, 23 listopada w malej frakcji Mezzomonte (gmina Impruneta) odbywa sie Swieto Fettunty – zapiekanej kromki chleba, posmarowanej czosnkiem i polanej nowa oliwa z oliwek. Fettunta posypana jest rowniez oregano oraz sola.
Do Mezzomonte wybralismy sie w niedziele 16 listopada. To juz 39 edycja tego wydarzenia!
Festa zaczynala sie o godzinie 12. Na miejsce dojechalismy o godzinie 13. Lokal powoli sie zaludnial.
Dostalismy kartke z menu, na ktorej moglismy zlozyc nasze zamowienie.
Nastepnie udalismy sie do kasy, by zaplacic i wreczyc kartke.
Zasiedlismy wygodnie przy stole i doslownie za kilka minut zaczeto nam serwowac dania. Uczte rozpoczelismy od trzech rodzajow przystawek:
crostini con verdure – zapiekane kromki chleba z duszonymi warzywami
crostini con fagioli bianchi – zapiekane kromki chleba z ugotowana biala fasola
fettunta – czyli slynna kromka chleba polana nowa oliwa
Nastepnie podano nam:
ribollite -zuper warzywna z chlebem
pappe al pomodoro – papke pomidoro-chlebowa
penne all’olio – makaron penne z nowa oliwa
Po pierwszym daniu na stol weszly:
frytki oraz biala fasola w pomidorach.
Wszystkie dania (oprocz frytek) przyrzadzone byly z nowa oliwek z oliwek.
Zdazylam rowniez porozmawiac z szefem calego swieta, panem Nicola Terreni, ktory powiedzial, ze w tym roku jest problem z oliwa. Jak wiemy, wiele gajow oliwnych zostalo zaatakowanych przez muszke i niektorzy w ogole nie zbierali oliwek. Pan Terreni posiada 3 hektary terenu z drzewkami oliwnymi, a zdolal wytloczyc tylko 30 litrow oliwy. Organizacja swieta musiala zwrocic sie wiec do firmy z Panzano in Chianti, ktora wspomogla swja oliwa. Jednak pan Terreni zaznaczyl, ze oliwa z Panzano nie oznacza, ze pochodzi ona tylko z Panzano. Firma bowiem miesza oliwy, ktore pochodza z calych Wloszech. Oliwe z Panzano zuzyto do wszystkich dan z wyjatkiem slawnej fettunty, ktora zostala polana oliwa pana Terreni (czyli z okolic Imprunety).
Pan Nicola pozwolil mi zajrzec do kuchni. Tak wiec moglam sfotografowac wszystkie potrawy w garnkach 😀
Nad cala festa czuwa 25 osob, wolontariuszy, ktorzy pomagaja w kuchni lub podaja do stolow.
Ponizej cale menu festy:
Na samym koncu Julcia wybrala ciasto.Dzien wczesniej w Mezzomonte odbyl sie konkurs na najlepsze ciasto domowej roboty. W niedziele mozna bylo sprobowac tych pysznosci. Niestety zabraklo ciasta,ktore wygralo (z nutella i truskawkami), ktore prawdopodobnie zostalo zjedzone po konkursie.
Julcia wybrala biszkopt z bita smietana i kandyzowanymi wisniami.
Po takiej uczcie ledwo wstalismy od stolu!
Postanowilismy przejechac sie do Imprunety i tam przejsc sie po centrum.
Miasto to slynie na caly swiat z tarakoty.
Na jednej z donic byl nawet polski napis 😀
Dawniej do Imprunety jezdzilam na targi rekodzielnictwa :).
Swietne takie swietowanie. Wyglada smacznie, oj bardzo smakowicie i apetycznie. Coraz wiecej mowi sie i pisze i zwalczaniu szkodnikow oliwek w sposob ekologiczny, okreslonymi roslinami albo nawet dzieki pszczolom, ktorych muchy atakujace oliwki nie lubia do towarzystwa.