Niespodzianka na stacji kolejowej. Siódmy klown
Wczoraj córka mojej przyjaciółki wypatrzyła klowna w najmniej oczekiwanym miejscu. Przejeżdżały z mamą w okolicach stacji kolejowej i właśniem tam zauważyły zawieszoną kolorową twarz.
Dziś rano udałyśmy się na miejsce. Maska musiała pojawić się niedawno, gdyż na Instagramie nikt jej jeszcze nie otagował.
Została przyklejona tuż pod nazwą ulicy, via Sandro Pertini.
To dość nietypowe miejsce. Artysta mówił mi, że chce wieszać maski w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi. A tu z kolei mamy do czynienia z najbardziej ruchliwym miejscem w Pistoi.
Pod maską ktoś nakleił jeszcze czarnego ludzika. Ktoś zasugerował na Instagramie, że również klown ze stacji, tak jak ludzik, powinien mieć serduszko w oku.
Poniżej linki do ostatnich wpisów dotyczących klownów w Pistoi: