Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 12, 2013 in Moja Toskania | 8 comments

Niedzielne party

Niedzielne party

Do niedzielnego wydarzenia urodzinowego przygotowywalam sie przez cala sobote i pol niedzieli: prawie dwa dni w kuchni. Dania tylko i wylacznie weganskie byly dla mnie duzym wyzwaniem.

Stol weganski

Stol weganski

Ciasto, ktore mialo byc podane na „surowo”, tj.bez pieczenia niestety nie wyszlo tak, jak na zdjeciu w internecie. Musialam sie jakos „ratowac”. Dodalam make i proszek do pieczenia. Na szczescie udalo sie i smakowalo wszystkim.

Na urodziny Julci przyszlo w sumie 20 osob. Dodajmy nasza trojka: byly wiec 23 osoby w salonie 🙂

Juz kiedys pisalam o wloskim pojeciu godziny. Tu operuje sie slowami: popoludniu, wieczorem.

Natomiast w Polsce kiedy kogos zapraszamy, mowimy konkretna godzine: 16, 17 itd….

Poczatkowo chcialam wlasnie tak mowic. „Przyjdzie na 16”.Ale potem ugryzlam sie w jezyk i zwloszczylam zaproszenie. Mowilam:

„Zapraszam miedzy 16 a 16.30. Tak zeby ludzie mieli czas i sie wyrobili.

Niestety w tych godzinach nikt nie przyszedl. Pierwsze osoby zapukaly w okolicach 17.

Jeden znajomy nawet zadzownil o 16 by spytac sie, o ktorej zaczyna sie impreza 🙂 Mysle, ze w przyszlosci bede jednak operowac pojeciem: przyjdzcie popoludniu.

 

Ale powrocmy juz do urodzin: dzieci raz byly z doroslymi w salonie, raz u Julci w pokoju. Jednak w pewnym momencie wiekszosc zabawek przeniosly do salonu i na dywanie zrobily sobie plac zabaw.

Jedni znajomi przyszli z psem. Zabraklo miejsca, by sie polozyc… Kira poszla wiec do kuchni…

Pewni znajomi przyszli niespodziewanie. Mysleli, ze w niedziele byl odbior pomaranczy (ktore przyjada dopiero za tydzien). Pomylili daty, ale za to zalapali sie na urodziny Julci.

Bylo wesolo i milo. Ze stolu zniknelo wszystko!

Pomyslcie, ze upieklam 6 blach malych „pizzetek”. Mniej wiecej bylo ich 120, a moze i wiecej…

Nie ostala sie nawet 1 🙂

Wersja pizzetek z cukinia

Wersja pizzetek z cukinia

 

Pizzetki z kaparami lub oregano

Pizzetki z kaparami lub oregano

A oto pozostale potrawy, ktore przygotowalam:

Ciasteczka na mace z plaskurki z dodatkiem szafranu

Ciasteczka na mace z plaskurki z dodatkiem szafranu

 

Ciasteczka na mace zytniej ze swiezym rozmarynem

Ciasteczka na mace zytniej ze swiezym rozmarynem

 

"Slimaki" warzywne z sezamem

„Slimaki” warzywne z sezamem

 

Po slonym "weszlo" slodkie

Po slonym „weszlo” slodkie

Na slodkim stole nie zabraklo slodkich pysznosci robionych przez mojego meza: spod z daktyli, a wierzch: krem z avocado 🙂

Babeczki Sacher

Babeczki Sacher

 

Dwukolorowe ciasto pomaranczowe

Dwukolorowe ciasto pomaranczowe

 

Kulki czekoladowe w posypce migdalowej

Kulki czekoladowe w posypce migdalowej

 

Tort bananowy

Tort bananowy

W najblizszych dniach bede przyblizac nowe przepisy 🙂

Mam nadzieje, ze spodobaja sie wam i bedziecie chcieli cos przyrzadzic 🙂

8 komentarzy

  1. Wszystko wyglada smakowicie.Mysle,ze miesozercy byli zdziwieni i usatysfakcjonowani?
    Podoba mi sie pomysl pizzetek.Wyprobuje na najblizszym spotkaniu towarzyskim.

    • 🙂 pizzetki ida jak szalone! wiec trzeba je zrobic w ilosciach hurtowych

  2. Az zaluje, ze mnie u Was nie bylo:) Najwyzej tez posiedzialabym w kuchni:)Grunt zeby tych przysmakow sprobowac:)

    • 🙂
      Droga Aniu, w czerwcu bede w Polsce,
      9 czerwca zapowiada sie fajna impreza wloska, koniecznie musicie na niej byc. Bo beda oczywiscie degustacje!

  3. Wszystko wygląda niesamowicie apetycznie i smacznie! Ale się napracowalas, tyle osob to zawsze wyzwanie. A dzieci jadly to samo, czyli, ze bar byl wspolny!
    Wiele lat w szczesciu i zdrowiu Julciu masz fantastycznych rodzicow!

    • Dziekuje Mazenko, zaczerwienilam sie 🙂

  4. NO ja cie 😀
    Te pizzeryjki wyglądają pysznie a na pewno jeszcze lepiej smakowaly, skoro tak szybko nic na talerzach nie zostalo :)))

    • oj, tak. fajnie sie je zjada 🙂

Skomentuj Aleksandra Seghi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *