Z wizytą w mieście
Ostatni raz w mieście byłam 4 marca. Pisałam o tym tutaj. Minęło siedem tygodni zanim znów tam pojechałam. Siedem długich tygodni siedzenia w izolacji domowej....
Read MoreOstatni raz w mieście byłam 4 marca. Pisałam o tym tutaj. Minęło siedem tygodni zanim znów tam pojechałam. Siedem długich tygodni siedzenia w izolacji domowej....
Read MoreWe wszystkie srody marca w kawiarnio-ksiegarni przy ulicy dell’Ospizio ciekawa inicjatywa. Mozna przyniesc stare, zniszczone „rzeczy” do zacerowania,...
Read More