Gradobicie
Pogoda wciaz robi psikusy. Dzisiaj na przyklad nagle blysnelo i zagrzmialo. Potem cisza, a nastepnie gradobicie… Czekamy, az wreszcie wypogodzi sie na calego!...
Read MorePogoda wciaz robi psikusy. Dzisiaj na przyklad nagle blysnelo i zagrzmialo. Potem cisza, a nastepnie gradobicie… Czekamy, az wreszcie wypogodzi sie na calego!...
Read MoreSzopki zostaly wystawione nie tylko w kosciolach Pistoi, ale rowniez na dziedzincu trybunalu. Jest ona zrobiona z drzewa, niektore elementy zostaly wyrzezbione w...
Read MoreTym razem udalo nam sie pojsc wczesniej do Katedry, by zobaczyc szopke 🙂 Dla przypomnienia poprzednie szopki w najwiekszym kosciole Pistoi: Kukurydziana, Boze...
Read MoreKilka dni temu powrocilismy do Toiano, miasteczka, w ktorym mieszkaja dwie kobiety. Dla przypomnienia stare posty: Toiano – pierwsza wizyta Toiano i opuszczone...
Read MoreNie chodzi oczywiscie o kieliszek wodki! Tylko o wiek. Znam pana, ktory ma 102 lata. We wtorki i piatki chodzi na tance. Maria, pani, ktora sie nim opiekuje powiedziala,...
Read MorePrzez dwa dni w Pistoi krecono serial pt.Medyceusze. Plac Katedralny zostal w polowie odciety od „zycia”. Wszystko odbywalo sie bez zadnych problemow....
Read MoreW ostatnia niedziele w Lupicciano odbylo sie Swieto Kasztanow. Malutka to frakcja, wiec i miejsc parkingowych brak. Wszyscy zostawiali auta przed wjazdem, wzdluz drogi....
Read MoreW miniona niedziele w Sarripoli (okolice Pistoi) odbylo sie Swieto Kasztanow. Pieczone kasztany mozna bylo kupic za oferte, tj. wrzucic do skrzyneczki tyle pieniazkow,...
Read MoreNasze odkrycia nie dobiegly jeszcze konca. Ciagle jestesmy na tropie opuszczonych miast w Toskanii. Tym razem wybralismy sie do Valibona na gorze Maggiore. Znajduje sie...
Read MoreW Migliana bylismy 3 lata temu. Nie w pazdzierniku, tylko w styczniu. Na swiecie nalesnika kasztanowego (kliknijcie tutaj). Bylo duzo stoisk zarowno z rekodzielem, jak i...
Read MoreSiedze sobie przed klawiatura i nie za bardzo wiem jak rozpoczac ten post. Eva stala sie bohaterka naszej niedzielnej wycieczki, ale rowniez jest na ustach czytelnikow...
Read MoreW zeszla niedziele odbylo sie Swieto schiacciaty w malej frakcji o nazwie Villa di Baggio. Dojechalismy tam dosc pozno, juz pod koniec imprezy. Ludzi wciaz bylo sporo...
Read MoreZ pewnoscia pamietacie eko-agroturystyke z Castelfiorentino. O apartamentach pisalam tutaj, a o willi tutaj. W zeszlym tygodniu bylismy u Cristiny i okazalo sie, ze...
Read MoreW zeszla sobote pojechalismy do Carraia, frakcji Calenzano. Odbywaly sie tam targi akcesoriow dla koni oraz konkursy jezdzieckie. Nie moglo nas tam zabraknac. Julcia...
Read MorePamietacie nasze wejscie na rusztowania baptysterium w Pistoi? (prosze kliknac tutaj). Teraz przyszedl moment, by wejsc rowniez na rusztowania starego szpitala. Od kilku...
Read More