Viva la pasta! cz.12, Ravioloni z ricotta i gruszka
Dzisiaj wraz z Ania z Bajkorady przedstawiamy ravioloni, czyli duze ravioli. Przepis pochodzi ze sklepu ze swiezym makaronem znajdujacego sie we Florencji (w pozblizu Placu Santa Maria Novella). Oto on:
Ravioloni z ricotta i gruszka / Ravioloni con ricotta e pera
Skladniki na 2 glodne osoby:
200 gram maki pszennej
2 jaja
200 gram ricotty
2 gruszki
sol
galka muszkatolowa
starty parmezan do posypania dania
oliwa z oliwek extravergine do polania dania
Przygotowanie:
Z maki, jajek i szczypty soli zagniatamy ciasto na makaron.
Gruszki obieramy i kroimy na kwadraciki.
Laczymy z serem ricotta.
Ciasto walkujemy by bylo cienkie. Wycinamy kola (ja wzielam miseczke od lodow by wycinac kola). Na kazdym z nich kladziemy farsz. Lepimy ravioli tak by sklejone ze soba rogi pozwalaly stanac pierozkowi na „nogach”.
Ravioloni wrzucamy do osolonej wody. Gotujemy okolo 4 minut. Wylawiamy, kladziemy na talerz, polewamy oliwa z oliwek. Posypujemy parmezanem oraz swiezo starta galka muszkatolowa. Smacznego!
A teraz zajrzyjmy do Ani oraz do jej ravioloni 🙂
Księga Gości
Wspaniale! Ciesze sie, ze wybralam te z gruszka:) Uwielbiam Twoje zdjecia, na ktorych prezentujesz potrawy. Usmiech jest ich najlepsza reklama!
🙂 Buzia!
Dziewczyny, to niesamowite danie, dzis juz za pozno ale jutro probuje 🙂
Namawiam do przygotowania, bo to fajna kombinacja 🙂 Mam jeszcze jedna do zaproponowania (z serii raviolonii), ale ta akurat wstrzelila sie w sezon gruszkowy 🙂
to proste! może i mi się uda :), a zawsze myślałam, że pierogi to trudna sprawa, tylko dla ekspertów…
No co ty, zagniatasz, ciach, ciach i juz! Wlasnie przemyslam kolejny przepis na makaron 🙂 pozdrowionka 🙂
Danie z cyklu 'pyszności nieopisane’ bardzo podoba mi się ten mariaż smaków!! Robiłam swego czasu podobne uszyska z nadzieniem dyniowym. To bardzo wdzięczna forma 🙂 Pozdrawiam
Z dynia tez przepysznie, uwielbiam i pozdrawiam!