Woda Świętego Jana
We Włoszech , a szczególnie w Toskanii, istnieje tradycja przygotowywania wody Świętego Jana. Odbywa się to 23 czerwca, w dzień przed Świętem Świętego Jana. Na czym to polega?
.
.
Należy zebrać minimum 7 rodzajów kwiatów, w tym mogą być równie zioła. Najłatwiej jest zdobyć rozmaryn, szałwię czy bazylię. W Toskanii jest też mnóstwo żywopłotów z liści laurowych. Też mogą być. Z kwiatów na pierwszym miejscu jest róża, bo pięknie i silnie pachnie. Mogą też być jeszcze liście drzewa oliwkowego.
.
.
Kwiaty i zioła wkłada się do miski bądź głębokiego pojemnika nie plastikowego (szklany lub porcelana), zalewa się wodą i odstawia na noc na dworzu. Najlepiej żeby dostała się do nich rosa. U mnie to mało możliwe, bo mam taras, a nie ogród.
Wierzy się, że tej magicznej nocy rosa bogów (La rugiada dei Dei) osiada na roślinach i kwiatach, nadając im szczególną moc.
.
.
.
Rankiem 24 czerwca w wodzie maczamy ręce i przemywamy nią buzię. Ma to być nasze oczyszczenie. Magiczna noc z 23 na 24 czerwca na przywoływać szczęście i wzmacniać zdrowie, miłość i przyjaźnie.
Wczoraj ze znajomymi wybraliśmy się na długi spacer po Tinaia, w Empoli.
.
.
Z koszyczkami spacerowaliśmy i zbieraliśmy kwiaty oraz zioła.
.
.
.
.
.
.
.
.
Pomiędzy drzewkami oliwnymi spotkaliśmy zająca.
.
.
Minęliśmy pola golfowe i przeszliśmy w okolicach budowy mostu.
.
.
Doszliśmy do kapliczki sportowców, na chwilę usiedliśmy napić się i odpocząć.
.
.
Ruszyliśmy w dalszą drogę. Rozmowa miło zajmowała nam czas.
.
.
.
.
Mijaliśmy pola zbóż czy kukurydzy. W oddali rosły cyprysy.
.
.
.
.
.
Jeszcze w ostatniej chwili udało nam się znaleźć róże. Aleandro poświęcił się i wszedł głęboko w chaszcze, by je zerwać.
.
.
Po powrocie do domu każdy z nas nastawił wodę z kwiatami oraz ziołami. Rano przemyliśmy sobie twarze.
.
.
Woda była pachnąca i odświeżająca. Dowiedziałam się, że wodą można też przemywać ramiona i nogi. Niektórzy wodę wlewają do butelki z rozpraszaczem i się spryskują przez dwa do trzech dni.
Po przemyciu wodę możemy wylać a kwiaty osuszyć i zrobić potpourri.
.
.