Bułeczki z rodzynkami, łezkami czekoladowymi i nutą cytrynową
Strefa czerwona, siedzimy w domu, lekcje online i ochota na ciepłe bułeczki.
Oto propozycja na dzisiaj.
Bułeczki z rodzynkami, łezkami czekoladowymi i nutą cytrynową
Składniki
500 g mąki pszennej
80 g cukru
1 jajo
25 g świeżych drożdży
200 ml mleka
60 g masła (ja dodałam roślinne)
1 cytryna
100 g rodzynek
60 g łezek czekoladowych
sól
Pozostałe składniki
1 łyżka masła
3 łyżeczki miodu
1 łyżeczka mleka
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/bulki_z_rodzynkami_lezkami_czekoladowymi_skorka_cytrynowa_moja_toskania.jpg)
Przygotowanie
W ciepłym mleku z 1 łyżką mąki rozpuścić drożdże. Odstawić do wyrośnięcia.
Masło rozpuścić. Rodzynki namoczyć w ciepłej wodzie przez 20 minut.
Mąkę wymieszać z wyrośniętymi drożdżami, cukrem, jajem, szczyptą soli, startą skórką cytrynową, rozpuszczonym masłem.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/scieranie_skorki_cytrynowej_moja_toskania.jpg)
Zagnieść ciasto, a następnie dodać odcedzone, odciśnięte z wody rodzynki oraz łezki czekoladowe. Ponownie zagnieść. Uformować kulę. Oprószyć mąką. Odstawić do wyrośnięcia na kilka godzin (pod przykryciem).
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/wyrosniete_ciasto_drozdzowe_moja_toskania.jpg)
Formować bułeczki, układać na blasze uprzednio wyłożonej papierem do pieczenia.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/uformowanie_bulek_moja_toskania.jpg)
Ja miałam formę do wyciskania czegoś w rodzaju ślimaka.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/forma_bulek_moja_toskania.jpg)
Odstawić do ponownego wyrośnięcia na 1 godzinę.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/bulki_wyrosniete_do_pieca_moja_tosknia.jpg)
Piec około 12 minut w temperaturze 180 stopni.
Gorące bułki posmarować masłem.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/posmarowanie_bulek_maslem_moja_toskania.jpg)
A następnie mieszkanką miodu z mlekiem. Rorpowadzić pędzlem po wierzchu.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/posmarowanie_bulek_miodem_z_mlekiem_moja_toskania.jpg)
Dzięki temu będą ładne, błyszczące.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2021/03/aleksandra_seghi_bulki_z_rodzynkami_lezkami_czekoladowymi_skorka_cytrynowa_toskania.jpg)
PS. Następnym razem chcę ominąć smarowanie bułek masłem i od razu przystąpić do nałożenia miodu z mlekiem.