Wyłuskiwanie nasion magnolii. I do wiosny!
Parę dni temu pisałam o silnym wietrze, który przeszedł przez Toskanię i o zbieraniu szyszek magnolli (post tutaj).
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201120_162236-768x1024.jpg)
Dostałam wytyczne od Stefana z Ogrodu Botanicznego jak postępować z nasionami, by w przyszłym roku próbować z uprawą.
Czerwone nasiona należało najpierw wyłuskać z czerwonych powłoczek. Użyłam do tego noża.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_121534-768x1024.jpg)
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_120904-768x1024.jpg)
Okazało się, że pod czerwoną skórką jest mokra warstwa, a pod nią nasiona, podobne do tego co słonecznik.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_123833-768x1024.jpg)
Wydłubałam nasiona z trzech szyszek. Gdyby ze wszyskich wyrosły rośliny to miałabym plantację. Oby wyszła jedna lub dwie!
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_123828-768x1024.jpg)
Obrane nasiona mogą wyschnąć, więc Stefan mówi, żeby trzymać je całą zimę w wilgotnym piasku w temperaturze poniżej 5 stopni. Nasiona zmieszałam z ziemią i włożyłam do doniczki.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_124234-1024x768.jpg)
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_124257-1024x768.jpg)
Należy kontrolować wilgotność, spryskując co jakiś czas ziemię. Można nawet doniczkę owinąć folią z dziurkami od góry, żeby mniej wysychało. Tak też zrobiłam.
![](https://aleksandraseghi.com/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201125_124724-768x1024.jpg)
Na wiosnę nasiona należy przesadzić do doniczek z żyzna glebą.
Do wiosny jeszcze daleko. Obym pamiętała o zraszaniu ziemi!