Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on sty 30, 2020 in Moja Toskania, Moje spotkania | 0 comments

Warsztaty kulinarne na toskańskiej wsi połączone z jogą: 07.09-14.09.2020

Warsztaty kulinarne na toskańskiej wsi połączone z jogą: 07.09-14.09.2020

Przedstawiam datę warsztatów kulinarnych połączonych z jogą:

07.09-14.09.2020

Mamy już pierwsze chętne osoby. Grupa będzie mała, więc zachęcamy do szybkiej rezerwacji.

Miejsce warsztatów: Toskańska wieś.

Na wzgórzach w okolicach Quarraty znajduje się eko agroturystyka. Wokoło gaje oliwne, winorośla. Pasą się owieczki i kozy.

Jest koń Silvano, osiołek Nino, kury, świnki i wiele psów.

Jest jeszcze stodoła, w której mieszkają wspaniałe toskańskie woły, krowy i króliki.

Gospodyni eko-agroturystyki nazywa się Gabriella. Niejednokrotnie przeprowadzałyśmy razem kursy gotowania. Gabriella zna się dobrze na wędlinach i ich wyrabianiu.

W tej kwestii przejmuje stery. Jest też eksertką od produkcji serów, zbierania miodu czy rozpalania w piecu. Niby proste i banalne, ale warto się tego dobrze nauczyć.

W eko agroturystyce Gabrielli można oczywiście wykupić nocleg. Tak więc wszystko będzie odbywać się w jednym miejscu. Na górze wiejskiego domu są pokoje gościnne, a na dole przeprowadzamy kurs. Jeśli jest ładna pogoda to oczywiście robimy to na zewnątrz. Przy takich widokach wspaniale zagniata się na przykład ciasto na makaron!

Kurs rozpoczyna się o godzinie 10. Tak jak wspomniałam wcześniej, jeśli chcecie możecie przyjechać do Gabrielli kilka dni przed i w poniedziałek zacząć kurs, który skończy się w piątek. Możecie wyjechać w sobotę. Jeśli jednak chcecie przedłużyć pobyt to jak najbardziej możecie to zrobić. Wszystko jest do wcześniejszego ustalenia. Wszystko według uznania, to wy decydujecie. Oczywiście lepiej zostać na dłużej, tak, by mieć jeszcze czas na zwiedzenie okolicy, pojechanie do Pistoi, Florencji, Lukki, Viareggio (nad morze) czy Pizy. Zresztą stąd blisko również do Vinci czy San Miniato.

San Miniato
Vinci

Noclegi dostępne są w pokojach 1 – 3 osobowych. Na korytarzu znajdują się dwie łazienki.

W cenę noclegu wliczone jest również śniadanie. Dobra, włoska kawa, cappuccino i pyszności wyprodukowane w eko-agroturystyce: świeża ricotta (krowia, owcza), wspaniale sery, miody, dżemy czy galaretka z jabłek.

Mleko prosto od krowy, oczywiście przegotowanie

Śniadanie będzie przygotowane według Waszych upodobań: może być we włoskim stylu czyli na słodko, a może być i na słono (jak to często praktykuje się w Polsce).

Na słono proponowane są między innymi sery z galaretką lub miodem

U Gabrielli można też wykupić kolacje. Ale to już do uzgodnienia na miejscu. Bo jednego dnia możecie np. zaprogramować sobie daleki wyjazd i zwiedzać do późnego wieczora i może nie będziecie mieli ochoty pędzić na kolację o ustalonej godzinie. A innego dnia będziecie zwiedzać okolice i spokojnie wyrobicie się na kolację.

Przejdźmy do samego kursu. Przez pięć dni będziemy spotykać się o godzinie 10. Każdy dzień gotowania zakończymy wspólnym posiłkiem. Około godziny 13 zasiądziemy do biesiadnego stołu. Skończymy prawdopodobnie o godzinie 15, max 15.30.

Program kursu kulinarnego przedstawia się następująco:

1 dzień: makarony: będziemy zagniatać różne rodzaje pasty z różnych rodzajów mąk i łączyć je z odpowiednimi sosami. W programie również maccheroni alla chitarra.

2 dzień: mączno wypiekowy. Mam tu na myśli przygotowywanie chleba, schiacciaty oraz pizzy.

A tutaj piec rozpalają kursanci

3 dzień: słodkości.

4 dzień: wyrabianie serów. Rozpoczniemy od dojenia kóz czy krów, a następnie przejdziemy do wyrabiania serów. Będzie ricotta, primo sale, ale będą również sery pecorino.

Nasza ekspertka Gabriella wprowadzi nas we wspaniały świat serowy. Wszystko odbywać się będzie w jej laboratorium.

5 dzień:  Przeznaczony będzie na przygotowywanie wędlin oraz mięsnych dań toskańskich. Tę część kursu przeprowadzi Gabriella, prawdopodobnie w towarzystwie rzeźnika. W ciągu dnia zajmiecie się produkcją różnych rodzajów wędlin. Mówiąc wprost rozłożycie świniaka na części pierwsze. Zdaję sobię sprawę, że nie wszyscy kursanci będą chcieli brać udział w tym przedsiębwzięciu. Udział w zajęciach jest fakultatywny.

Podczas warsztatów kulinarnych będziemy używać warzyw, owoców sezonowych oraz eko produktów, ktore powstały w agroturystyce u Gabrielli. Osobiście będziemy zrywać zioła rosnące w okolicach: miętę, rozmaryn, szałwię itd.

Tradycją już jest, że każdy uczestnik kursu dostanie na pamiątkę fartuszek kuchenny oraz dyplom.

Podczas warsztatów istnieje możliwość wycieczki na targ do Pistoi. W grę wchodzi środa i wtedy musielibyśmy rozpocząć gotowanie po obiedzie. Na targu można kupić nie tylko ubrania, obrusy, wałki, ale również suszone pomidory, suszony bób lub inne rośliny strączkowe czy oliwki w różnych zalewach.

Warsztaty od strony jogi:

Codziennie rano przed śniadaniem spotkamy się z naszą nauczycielką Kasią, dyplomowaną joginką.

Kasia Olszewska – instruktor rekreacji ruchowej o specjalności Hatha Joga, Jogę praktykuję od ponad 10 lat, jest to mój sposób na przetrwanie we współczesnej dżungli. Codzienna praktyka daje mi balans pomiędzy tym co przynosi zwariowany współczesny świat i cywilizacja, a tym co jest wewnątrz mnie – odprężenie i kontakt ze sobą. Nie jestem typową joginką w rozmiarze „S”, daleko mi do ideału. Swoją postawą udowadniam, że Joga jest dla Wszystkich nawet w rozmiarze XL. Bardzo lubię pracować z osobami początkującymi, którzy chcieliby spróbować praktyki asan, ale się boją. Dla Nich proponuję wspólną praktykę bez „lotosu na dzień dobry” ani stania na głowie, no chyba, że ktoś ma ochotę. Przede wszystkim stawiam na trwanie w asanach, co daje odprężenie i równowagę psychofizyczną, efekty zdrowienia i uelastycznienia całego ciała. Ponadto trening relaksacji i sesje z nauką oddychania dające efekt terapeutyczny i poczucie kontaktu ze sobą. Kocham obcowanie z przyrodą, spacery po lesie, strumienie górskie i naszych braci mniejszych.

Będziemy się relaksować pośród gaju oliwnego.

Po zajęciach jogi będzie na nas czekać przepyszne śniadanie przygotowane według Waszych upodobań: może być we włoskim stylu czyli na słodko, a może być i na słono (jak to często praktykuje się w Polsce). Właścicielka eko agroturystyki spełni nasze zachcianki kulinarne.

Świeżutka ricotta codziennie robiona w eko agroturystyce

Po śniadaniu rozpoczniemy warsztaty kulinarne.

Po obiedzie i odpoczynku, jeśli będziemy mieć ochotę zrobimy również mapę marzeń.

Poniżej wklejam link do zeszłorocznych warsztatów kulinarnych połączonych z jogą: kliknijcie tutaj.

Przewidziana liczba osób uczestnicząca w kursie: max 10 osób.

Przyjazd na własną rękę.

Informacje i zapisy:

aleksandra.seghi@email.it

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *