Przymiarki komunijne

Komunia tuz tuz, wiec przygotowan jest coraz wiecej. Bomboniery juz gotowe, biale alby tez. Tak jak pisalam kilka tygodni temu, uszyli je uchodzcy. Bardzo bardzo skromne. Sukienki pokomunijne kupione. Bedzie w czym wybierac, bo sa cztery… W zeszlym tygodniu weszlysmy do sklepu z odzieza dziecieca znajdujacego sie w centrum Pistoi. Sklep okazal sie perelka i swiatynia ubran markowych po outletowej cenie. Najciekawsze bylo ogladanie metek z cenami. Cena wyjsciowa sukienki Pinko Pallino okazala sie zawrotna, bo 480 euro.

A, ze outlet to teraz cena zeszla do 240 euro. A, ze model z zeszlego roku to ostatecznie mozna ja kupic za 70 euro.

Wiadomo, ze dla dziewczynek jest bardzo duzy wybor. Nawet sukienki w samym bialym kolorze tez moga miec tysiace wzorow i dlugosci.

W sobote powrocilysmy do sklepiku. Tym razem z kolega Julci z klasy i z jego mama. Chlopiec tez musi miec wyjsciowe ubranko. Wychowalam sie w Polsce i pamietam, ze u nas w kraju przoduje klasyka. Do komunii chlopcy mieli ciemne (granatowe czy czarne) komplety: spodnie i marynarke oraz biala koszule z konierzykiem. Tylko jeden nasz kolega z klasy mial inny garnitur: bialy. Przyjechal ze Stanow Zjednoczonych, prawdopodobnie tam mama kupila ubranie. Wsrod tej klasyki bardzo sie wyroznial. Byl inny, oryginalny.

Myslalam, ze do komunii we Wloszech tez obowiazuje klasyka: ciemne garnitury, biale koszule. A tu zaskoczenie, ktore przyszlo w sklepiku outletowym. Pani wyciagnela nam kilkanascie kompletow chlopiecych, ktore oczywiscie mozna bylo rozlozyc na czesci pierwsze i samemu skomponowac swoje ubranie. Tylko jeden z nich zawieral ciemno-granatowa marynarke. Reszta skladala sie ze spodni bialych lub kremowych. Biale spodnie mogly byc szyte brazowa nitka. Mogly miec wszyty czerwony pasek.

Jedne spodnie mialy kolor kremowy, ale nie jednolioty. Mialam wrazenie, ze byly zle ufarbowane, bo na gorze mialy czarne smugi, nizej byly sprawne. Taka fantazja. Dodatkowo mialy czarne lub brazowe, drobne wzorki. Do tego byl kubraczek.

Z gora ubrania mozna bylo przeniesc sie do innego wymiaru. To istna kraina fantacji. Wloski swiat mody. Bo taki jest styl made in Italy.

Nie tylko dla doroslych, ale rowniez i dla dzieci. Kropki, ciapki. Kolnierzyki w koszulach przerozne, a czasem ich brak. Tylko wstawiona gumka dwukolorowa. Od czapy. Pani nazwala jakos ten rodzaj kolnierzyka…Zapomnialam jak 😉

Na pierwszy rzut oka spokojna, stonowana marynarka, ale wywiniete rekawy i oto niespodzianka:

Marynarka musi byc wywinieta. Tak uszyta. Rowniez w kieszeni chusteczka w kropki.

Super koszula, z wykonczeniami z tygrysem, rowniez kolnierz ze zwierzetami:

Bardzo mi sie podobalo to niecodzienne wybieranie. Ostatecznie padlo na biala marynarke w fantazyjne, granatowe wzorki. Pod spod koszula polo z granatowym kolnierzykiem i bialym paskiem. I biale spodnie. W Polsce by nie przeszlo. A we Wloszech super modnie!

Oczywiscie wszystkich przykladow nie sfotografowalam. Nie chcialam. Ale troche dokumentacji zrobilam, by przyblizyc Wam temat komunijny we Wloszech.