Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on mar 27, 2016 in Moja Toskania | 0 comments

Wielkanoc nad morzem

Wielkanoc nad morzem

We Wloszech mowi sie:

„Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi”, „Boze Narodzenie z rodzina, Wielkanoc z kim chcesz”.

Wielu Wlochow tak wlasnie czyni. Zauwazylam tez, ze nawet Ci, ktorzy najpierw jezdzili do rodzicow na obiad wielkanocny, rozluznili nieco tradycje. Czyzby chcialo nam sie coraz mniej?

Moja polska rodzina jest zbyt daleko, by zasiasc z nimi do stolu. Tam tradycja wciaz jest zywa. Tutaj moja tesciowa nigdy nie przywiazywala do tego uwagi. Bez wzgledu na swieto, na stole zawsze pojawialy sie tylko ravioli ze szpinakiem i ricotta. Na Boze Narodzenie panettone, na Wielkanoc colomba.

W tym roku i my poszlismy w slady wielu Wlochow. W niedziele skorzystalismy z pieknej pogody i pojechalismy nad morze.

aleksandra_seghi_morze_marzec_moja_toskania

Co za super reklaks! Od razu zdjelismy buty i poszlismy wzdluz brzegu.

moczenie_nog_w_marcu_moja_toskania

Przeszlismy z Marina di Vecchiano do Torre del Lago. Myslalam, ze plaza bedzie juz w dobrym stanie, ze choc troche bedzie oczyszczona. Niestety grubo sie mylilam. Zobaczcie sami. W piasku mozna bylo znalezc niemalze wszystko. Nawet noge Barbie…

konary_drzew_na_plazy_moja_toskania

noga_barbie_na_plazy_moja_toskania

Na brzegu lezalo troche muszelek, lecz malo naszych ulubionych. Tych pomaranczowych 😀

muszelki_na_plazy_moja_toskania

W Torre del Lago niektore restauracje nad samym morzem byly otwarte i zapraszaly do konsumpji obaidu wielkanocnego.

wielkanocny_obiad_moja_Toskania

Troche osob siedzialo na tarasach tychze lokali i popijalo drinki.

kieliszki_nad_morzem_moja_toskania

My zajrzelismy do ulubionej pizzerii i zamowilismy kilka kawalkow pizzy: margherity, z cebula, z ziemniakami oraz z calymi pomidorami.

kawalki_pizzy_nad_morzem_moja_toskania

Odpoczelismy i ruszylismy w powrotna droge. Julcia zalozyla krotkie spodenki i praktycznie wykapala sie w marcowej morskiej wodzie. Za chwile pojawila sie obok nas na plazy grupa osob w starszym wieku z jedna mloda dziewczyna. Niespodziewanie zrzucila wszystkie ubrania, zostala tylko w majtkach. I rzucila sie do wody, skaczac i trzymajac rece w gorze. To chyba byla radosc i zadowolenie z tego pieknego marcowego dnia?

Po raz drugi przebralam Julcie i skierowalismy sie do auta. Na drewnianym deptaku prowadzacym na parking spotkalismy wiele jaszczurek wygrzewajacych sie na sloncu.

jaszczurka_moja_toskania

Jaka piekna wiosna sie rozpoczela!

Przejazdem przez Pietrasanta

Przejazdem przez Pietrasanta

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *