Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on wrz 4, 2015 in Moja Toskania, Moje spotkania | 2 comments

Pyszne spotkanie z toskańską kuchnią w tle

Pyszne spotkanie z toskańską kuchnią w tle

Wczoraj spotkalam sie z Greta, jej rodzina i znajomymi. Stworzylismy biesiadny stol u Gabrielli. Jedenascie osob to juz duza grupa 😀

greta_aleksandra_seghi_moja_toskania_gabriella

Przy mniejszym stoliku obok kolacje jadla wloska rodzina. Okazalo sie, ze swietowali urodziny mamy. W pewnym momencie zgaslo swiatlo i wszedl tort. Odspiewano zyczenia po wlosku. Spontanicznie ktos z naszej grupy zaproponowal, zebysmy zaspiewali „Sto lat”. Tak sie tez stalo. Nasze donosne glosy slychac bylo pewnie w okolicach 🙂 Polska piesn zostala serdecznie przyjeta, a my wznieslismy toast winem Gabrielli.

Jak zawsze od stolu odeszlismy przepelnieni. Gabriella rozpieszcza swoich gosci i serwuje same pysznosci wlasnej produkcji. Bardzo zaciekawil mnie przepis na frittate, omlet z dodatkiem miety. Juz wkrotce podam przepis 🙂

Dzisiaj powracamy do Gabrielli, gdyz bedziemy zbieraz jezyny i figi 🙂

2 komentarze

  1. To musiala być fantastyczna biesiada ?

    • 😀

Skomentuj Aleksandra Seghi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *