Zbieramy czereśnie w Castagno
Dzisiaj wybralysmy sie do znajomej Cristiny, by zebrac czeresnie. Jej kawalek ziemi z drzewami owocowymi, oliwnymi oraz winoroslami znajduje sie w Castagno. Stad rozchodzi sie piekny widok na miasteczko.
Wokolo polne kwiaty pachnialy wrecz oszalamiajaco.
Moja mama postanowila zrobic wianki wszystkim paniom. Do kwiatow dodala miete oraz dziki koper wloski.
Dojrzale czeresnie ladowaly raz w koszyku, raz w buzi 🙂