Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 15, 2015 in Moja Toskania | 2 comments

Drugie „ostrzeżenie” dla rodziców

Drugie „ostrzeżenie” dla rodziców

Tuz po rozpoczeciu roku szkolnego na chodniku, przed szkola Julci naklejono szeroka tasme.

rodzice_za_pomaranczowa_linia_moja_Toskania

Rodzice nie powinni jej przekraczac.  Ale regula nie trwala zbyt dlugo, moze dwa dni. Kolorowy pas zostal przerwany, a potem zniknal. Rodzice ponownie zaczeli gromadzic sie pod samymi drzwiami.  Najciekawiej jest w dni deszczowe 😉

pomaranczowa_linia_moja_toskania_szkola_podstawowa

Po co wymyslono te tasme? W Julci szkole obowiazuja takie zasady wychodzenia: po kolei kazda klasa ustawia sie przy drzwiach i pani nauczycielka pokazuje kazde dziecko. Rodzic macha reka i pani nauczycielka wypuszcza dziecko ze szkoly. Tasma miala zatrzymac rodzicow gromadzacych sie pod samiutenkimi drzwiami.

Niektorzy jednak gdyby tylko mogli, to zaparkowaliby auto w korytarzu szkoly. Parkuja tak blisko szkoly i samego chodnika (na ktorym stoja oczekujacy rodzice), ze czasem trudno przejsc pomiedzy samochodami.

W zeszlym tygodniu ponownie naklejono kolorowa tasme na chodniku. Rodzice wytrzymali z 10 minut, a potem…

pomaranczowa_linia_szkola_moja_toskania

…wszyscy przyblizyli sie do drzwi 😉

 

2 komentarze

  1. Podobna linia funkcjonuje u nas w szkole – ale poza terenem szatni. Rodzic do szatni moze wejsc. Jesli chce isc dalej musi sie zarejestrowac u pana z ochrony i pobrac identyfikator. Nie ma problemow z przestrzeganiem. Za to w szatni jest zawsze straszny scisk i to nie jest dobre, przesunelabym linie 🙂

    • Czyli linia miedzynarodowa? Roznica w szkole taka, ze we wloskiej (przynajmniej w przedszkolu i szkole Julci) obuwia sie nie zmienia 🙁

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *