Kolekcja się powiększa
Moja kolekcja gasiorow powieksza sie coraz bardziej. Okazalo sie, ze w piwnicy mialam 21 ogromnych butli.
Gasiory w koszach beda zdobily scene podczas Otwartych Ogrodow, ktore odbeda sie 8 czerwca pod Warszawa. Bede oczywiscie informowac Was o tym wydarzeniu.
Dla mnejszych butli trzeba bedzie poszukac odpowiedniej polki 🙂
Serdecznie dziekuje Kasi, ktora niedawno byla u mnie w Toskanii, a ktora po obejrzeniu mojej kolekcji postanowila ja powiekszyc o dwa okazy. Dziekuje za podarunek!
Witam Olu,
Kolekcja faktycznie pokazna, ciekawe gdyby te gasiorki mogly mowic to zapewne mialyby sporo do powiedzenia co w sobie miescily i jak smakowalo oraz kto z nich slodycz spijal… prawda… pozdrawiam bardzo serdecznie z chlodno-deszczowego Wroclawia
AS Anna
Witam Olu,
Kolekcja faktycznie pokazna, ciekawe gdyby te gasiorki mogly mowic to zapewne mialyby sporo do powiedzenia co w sobie miescily i jak smakowalo oraz kto z nich slodycz spijal… prawda… pozdrawiam bardzo serdecznie z chlodno-deszczowego Wroclawia
AS Anna
To tylko polowa kolekcji, druga jest po drugiej stronie obiektywu 😀
To znaczy za moimi plecami 😉
Ciekawa kolekcja! Olu, a kiedy ujrzymy w ksiegarniach polskich Twoja nowa ksiazke? Jak postepy?
Ksiazka ukaze sie w maju, czekam na dokladna date od wydawnictwa 🙂
Ja mam nalewki domowe, Ty gasiory, mozna to jakos podzielic 🙂
😉
Imponujaca kolekcja!
😉
A jak Ty Olu dasz sobie rade z tymi gasiorami aby do Warszawy je dostarczyc, widac dawno nie zagladalam i nie nie jestem na biezaco, a cos wiecej o samej ksiazce, jaki tytul i o czym tym razem..
Gasiory przyjechaly samochodem ciezarowym 😀
Ksiazka nosi tytul Domowa kuchnia wloska 😀