Biciclettata della salute
Wczoraj w Pistoi odbyl sie rowerowy maraton zdrowia. Byla to juz osma edycja tego wspanialego wydarzenia.
Biciclettata della Salute byla inicjatywa dwoch niezyjacych juz osob: Giorgio „Cofax” Belluomini i Mario „Marione” Menicacci. Pan Belluomini byl wlascicielem baru Cofax, stad Biciclettata rusza zawsze spod tego baru. Maraton rowerowy po raz pierwszy wystartowal w 1986 roku. Do 1995 roku odbywal sie bez ustalenia, jednej, konkretnej daty. W 2009 roku powrocil pomysl maratonu rowerowego i przy tej okazji ustalono, ze bedzie sie odbywal w druga niedziele wrzesnia.W maratonie moga uczestniczyc wszyscy. Ma to byc karnawal poza sezonem, stad wiekszosc rowerzystow jest barwnie przebrana.
Moim ulubionym rowerzysta zostal pan „prysznic”. Sami zobaczcie jaki pomyslodawca:
Nie zabraklo akcentu politycznego. Na rowerze przejechal Berlusconi:
Nie zabraklo akcentu kulinarnego. Przejechal pan Checco, wlasciciel najslynniejszej osterii w Pistoi (pan Checco ma swoj wlasny program w lokalnej telewizji TVL). Nawolywany przez fotografow, zatrzymal sie i jak przystalo na gwiazde pozowal do zdjec. Na plecach mial dziwna, zielona instalacje. Nie wiem co miala oznaczac.
Przejechal woz z lodami, na przedzie mial napis: Lod jest jak ja, wyczerpany 🙂
W maratonie rowerowym brala udzial kolorowa postac Pistoi. Ten pan nie byl przebrany. Ten pan tak ubiera sie na co dzien! Z tym, ze przy wszystkich tych rowerzystach wcale nie byl widoczny. Codziennie w miescie odwracaja sie za nim przechodnie.
Wszystkie pieniadze z maratonu ida na pomoc dla osob potrzebujacych.
Oto filmiki na ktorych mozecie obejrzec „z bliska” kolorowa parade rowerowa:
Mam wielka ochote na to, by w przyszlym roku uczestniczyc w Biciclettata. Zaczynam obmyslac moj stroj 🙂
A moze taki maraton zrobilibysmy w Polsce?
super!!! koniecznie musze cie obejrzec w przyszlym roku!
😉
Piekne polaczenie aktywnosci fizycznej,zabawy,imtegracji i
celu charytatywnego.Tylko brac przyklad!
Olu, majac taka impreze u boku powinnas. A co zalozyc, ja na twoim miejscu zaakcentowalabym flage wloska i polska. Ale masz caly rok na obmuslanie. Impreza taka fantastycznie radosna!
Swietna prawda? Piekny pomysl 🙂