Traffic Club i Zielona Toskania
Wczoraj w Traffic Club w Warszawie odbyla sie oficjalna prezentacja ksiazki Zielona Toskania.
Kwiatki, ktore trzymam w reku dostalam od jednej z najwierniejszych fanek bloga i ksiazek: Mazenki, ktora jest na kazdym spotkaniu autorskim ze mna (w stolicy). Mazenko, dziekuje ze zawsze jestes ze mna w tak emocjonujacych chwilach.
Juz przy samym wejsciu rzucila sie w oczy informacja-plakat o spotkaniu ze mna. Oczywiscie musialam poprosic o zdjecie do pelnej dokumentacji wydarzenia.
Spotkanie poprowadzila dziennikarka magazynu Voyage, Marta Sapala. Rozmawialo nam sie bardzo milo i swobodnie. Znalazlysmy wspolny jezyk juz na wczesniejszym spotkaniu. Marta, tak jak ja, zblizyla sie do swiata eko.
Na spotkanie przybyly dwie mlode dziewczyny z kooperatywy, stowarzyszenia podobnego do grup bezposredniego zakupu we Wloszech (G.A.S).
Po czesci oficjalnej padly pytania z sali, a potem podpisywanie ksiazek oraz bezposrednie rozmowy z przybylymi.
Chcialam podziekowac wszytkim tym, ktorzy byli na spotkaniu. Mam nadzieje, ze wam sie podobalo i ze rowniez ksiazka bedzie interesujaca 🙂
Wszystkie zdjecia wykonala Iwona, za co rowniez jej dziekuje 🙂
A wiecej zdjec mozecie obejrzec na profilu Marty Krol na facebooku, klikajac tutaj.
Aleksandro, Tobie naleza sie podziekowania za fantastyczne spotkanie i gratulacje za nową książkę. Wszyscy piszą o zyciu w Toskanii takim wymuskanym, zasobnym, a Ty pokazujesz to zycie jak je trzeba organizowac, zyjąc normalnie, ogarniając codziennosc a przede wszystkim zdrowo karmąc rodzinę! Powodzenia!
Mazenko, dziekuje za tak piekna recenzje. Sciskam i kopiuje ja do zakladki pt. napisali o mnie czytelnicy 🙂
Bardzo zaluje,ze nie bylam na tym spotkaniu.Srodek tygodnia i „wczesna” godzina ,to spore trudnosci dla pracujacych.
🙁 ale moze do nastepnego spotkania?