Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on maj 30, 2013 in Moja Toskania | 2 comments

Plus jeden

Plus jeden

Od dluzszego czasu moja sasiadka z gory chwalila sie, ze w maju konczy 90 lat. Najpierw wspominala o poczatku miesiaca, potem okazalo sie, ze urodzina ma 29.05. W zwiazku z tym,ze pani jest bardzo mila, no i okazja niesamowita (taki wiek!), postanowilam upiec ciasto.

ciasto_na_urodziny_cateriny_moja_toskania

Julcia zrobila laurke. Ciasto posypalysmy cukrem pudrem, wlozylysmy symboliczna swieczke i poszlysmy na dol pukac do sasiadki. Ucieszyla sie z prezentu, byla wrecz wzruszona.

Nasza rozmowe slyszala sasiadka z gory. Kiedy tylko Caterina zamknela swoje drzwi, sasiadka z gory zawolala nas na gore. Opowiedzialam o dziewiecdziesiatce Cateriny.

– Skadze! Przeciez ona ma tyle lat co ja. Czyli konczy 89!

I tak to okazalo sie, ze sasiadka dodala sobie jeden roczek.

Ale po co? Znam starsze osoby, ktore odejmuja sobie nawet 10 lat, a tu pani dodala.

Tak czy inaczej: Najlepsze zyczenia Caterino! Buon Compleanno!

A swoja droga: Jak myslicie, dlaczego chce miec juz 90-tke?

 

2 komentarze

  1. Moze liczyla na to,ze z okazji „okraglej ” rocznicy sasiadka upiecze ciasto? 🙂

    • 🙂

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *