Przygotowania do lata
Kilka dni temu w pociagu z Florencji otarlam sie o „toskanski swiat bogaczy”. Usiadlam naprzeciwko dwoch pan w wieku okolo 55-60 lat. Panie w bardzo krotkich, letnich sukienkach.
Jedna byla satynowa i lekko zakrywala nogi wlascicielki. Do kolan wlascicielke zakrywaly czarne kozaczki. Druga pani ubrana byla w „mala czarna” z bardzo duzym dekoltem. Oby dwie panie bardzo opalone, zadbane, od stop do glow:fryzjer, paznokcie itd. Poczatkowo przyjaciolki bawily sie swoimi Iphonami, ogladaly zdjecia, wysylaly wiadomosci. Potem przeszly do konkretniejszych spraw, a mianowicie omawiania nadchodzacego sezonu letniego. Panie byly szczesliwymi posiadaczkami basenow przy wlasnym domu (pewnie super-extra willi) i wlasnie nadchodzil moment, by dzwonic po firme obslugujaca baseny. Okazuje sie, ze utrzymanie basenu przydomowego w okresie letnim to skromna cyfra: 2000 euro.
Nastepnie panie zaczely wymieniac sie cennymi uwagami:
1.Zadnych znajomych na basenie w weekend
2.Ze wzgledu na higiene kazdy powinien nosic czepek kapielowy. Jedna pani nie byla zgodna, wiec przystawala na zwiazanych wlosach
3.Kazdy kto ma zamiar wejsc do basenu musi najpierw wziasc prysznic i splukac z siebie warstwe kremow opalajacych. Tutaj tez jedna pani nie byla na 100% zgodna z kolezanka.
Wysiadlam w Pistoi, a panie pograzone w rozmowie o kremach pozostaly w pociagu. Ciekawe, czy uda im sie dobrze nadzorowac sprawy basenowe i sprawic, by wszyscy znajomi przestrzegali regul kapielowych.I zeby nie pojawiali sie w zadna sobote i niedziele lata!
Czasem to chcialabym miec tylko takie zmartwienia:)A że nie mam basenu, to sie tak nie musze meczyc:)
No to mamy dobrze!
Pieniadze szczescia nie daja…..
Coz sukienka ciekawa, ale dla mnie to cale lata swietlne w tyl 🙂
Teraz powrot do takich sukienek. Dla cienkiej talii w sam raz, dla tej szerszej niestety tylko marzenie…
Boze jaka ze mnie szczesciara ze nie mam basenu! Gosci spokojnie mogę przyjmowac w weekendy i nie musze dbac o ich higiene, ani tez martwic sie o te 200 E:) A mi sukienka bardzo sie podoba, az czuc z niej cieplo i lato:) Olu zapraszam do mnie, może zdecydujesz sie wziac udział w zabawie i razem z nami napisac opowiadanie:)
http://magdalenakordel.blogspot.com/2013/05/kto-napisze-ze-mna-ksiazke-edycja-2.html
Pozdrawiam
MK
Serdecznie dziekuje za propozycje. Czerwiec to troche goracy dla mnie miesiac, wychodzi ksiazka i bede z nia jezdzic po Polsce. Ale postaram sie wygospodarowac czas 🙂 pozdrawiam 🙂