Zupa kurkowa w Toskanii
W polskich lasach pojawily sie grzyby, miedzy innymi kurki. Postanowilam wykonac zupe toskanska. Podam dwie wersje: oryginalna z miesem oraz wegetarianska, ktora wykonalam w domu. Zaczne od oryginalnej receptury:
Toskanska zupa kurkowa / Zuppa toscana di galletti
Skladniki:
250 gram kurek
30 gram smalcu
1 jajo
1 litr rosolu
1/4 peczka pietruszki
2 lyzki stertego parmezanu
4 kromki chleba
6 lyzek oliwy z oliwek
sol i pieprz
Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy oliwe z oliwek, a nastepnie wrzucamy smalec pokrojony w kostke oraz poszatkowana pietruszke. Doprawiamy do smaku. Po 5 minutach dodajemy umyte i pokrojonek kurki. Dusimy 15 minut. Dolewamy rosol, a po 10 minutach odstawiamy garnek z gazu i wlemamy jajo wymieszane z parmezanem.
Tostujemy kromki chleba, kroimy w kostke. Wlewamy zupe do miseczek i posypujemy chlebem.
A teraz wersja wegetarianska:
Toskanska zupa kurkowa / Zuppa toscana di galletti
Skladniki:
250 gram kurek
1 jajo
1 litr bulionu warzywnego, ewentualnie wody
1/4 peczka pietruszki
2 lyzki stertego parmezanu
4 kromki chleba
8 lyzek oliwy z oliwek
sol i pieprz
Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy oliwe z oliwek, a nastepnie wrzucamy poszatkowana pietruszke oraz umyte i pokrojone kurki.
Doprawiamy do smaku. Dusimy 15 minut. Dolewamy rosol, a po 10 minutach odstawiamy garnek z gazu i wlemamy jajo wymieszane z parmezanem. Tostujemy kromki chleba, kroimy w kostke.
Wlewamy zupe do miseczek i posypujemy chlebem.
a w wersji mięsnej chodzi o smalec? czy dodaje się jakieś biało mięso drobiowe np?
Nie, dodaje sie tylko smalec oraz rosol miesny.