Mikrofalówce dziękujemy
Ostatnio jeden z Czytelnikow zapytal mnie czy potrawy, ktore sa ugotowane z przepisow z mojej ksiazki, moga byc odgrzewane w mikrofalowce. Jestem wrogiem tego sprzetu domowego i chcialabym, by moglibyscie sie przekonac o jego szkodliwosci i tym samym podjeli decyzje usuniecia go z wlasnego mieszkania. Oto kilka punktow, o ktorych mowia niektore wloskie strony internetowe:
1. Mikrofalowka uwazana jest za forme energii elektromagnetycznej, zdolnej do zmiany biegunowosci. Promieniowanie przez nia wytwarzane odzialowuje na molekuly pozywienia.Bombarduje jedzenie z zewnatrz do wewnatrz, co powoduje deformowanie i uszkodzenia struktury molekul. Juz w latach szescdziesiatych XX wieku zostaly przeprowadzone badania na brokulach i marchwi przyrzadzonej w mikrofali. Ich struktura molekularna znieksztalcila sie i spowodowala zniszczenie scian komorkowych.
2. Wedlug badan przeprowadzonych w Rosji w niektorych artykulach spozywczych wlozonych do mikrofali mozliwe jest wytworzenie substancji rakotworczych. Chodzi przede wszystkim o mieso, mleko i ziarna, warzywa (surowe, gotowane i mrozone) oraz mrozone owoce (rozmrazane w mikrofali).
3. Wartosc odzywcza jedzenia drastycznie spada. Chodzi o zmiejeszenie jej o 60-90%. Zanikaja witaminy z grupy B, witamina C i E, mineraly oraz czynniki lipotropowe (substancje, ktore sa w stanie zamienic metabolizm tluszczy).
4.Strona Disinformazione.it opowiada o 8 wolontariuszach, ktorzy poddali sie badaniom na krew i spozywaniu jedzenia z mikrofalowki. Okazalo sie, ze spozywanie jedzenia z mikrofalowki powoduje zmiany we krwi. Odnotowano zmniejszenie hemoglobuny i zwiekszenie hematokrytu, leukocytow oraz cholesterolu.
5.Wedlug wywiadu z doktorem Hansem U.Hertelem, zamieszczonego przez wyzej wymieniony portal mikrofalowki i w konsekwencji pozywienia, ktore sa w nich przygotowane, sa toksyczne.
6.Rowniez opakowania, w ktorych odgrzewane jest jedzenie w mikrofali posiadaja substancje rakotworcze zwane dietilexiladepate (nazwa wloska, niestey nie moge znalezc polskiego odpowiednika) w ilosci 200-500 czesci na 1 milion. Na stronie laleva.cc czytamy o opakowaniach woskowanych, ktore nadaja sie do odgrzewania w mikrofali. Udowodniono, ze podczas pracy mikrofali 60% wosku pozostawalo na odgrzewanym jedzeniu (Food Additives and Contaminants, 1994 rok).
7.Nie tylko spozywanie jedzenia z mikrofalowki wplywa negatywnie na nasze zdrowie, ale rowniez przebywanie w poblizu tego sprzetu domowego podczas jego dzialania. Nalezy pamietac, by stac w odleglosci przynajmniej 90 cm od mikrofalowki.
8. Wedlug badan Uniwersytetu w Minessocie w mikrofali nie nalezy odgrzewac butelek z jedzeniem dla dzieci. Ogrzanie jedzenia w mikrofali mogloby prowokowac zmiany wewnatrz mleka niszczac jego wlasciwosci.
9. Niestabilny katabolizm (ogół reakcji chemicznych metabolizmu prowadzący do rozpadu złożonych zwiazkow chemicznych na prostsze cząsteczki) jedzenia z mikrofali zmienial jego podstawowe substanze co prowokowalo zaburzenia trawienia.
10. Jedzenie przygotowywane w mikrofali albo nie ma milego zapachu (albo jest niego pozbawione). Dlatego firmy spozywcze musza uzywac dodatkow, kolorantow, sztucznych zapachow itd. tak by przypomjinaly one prawdziwy zapach danego jedzenia.
O badaniach doktora Hertela mozna przeczytac na stronie World Foundation for Natural Science: www.wffns.org.
Księga Gości
Olu, super, ze wyjasniasz o co z mikrofalowka chodzi. Ja nie posiadam i nie zamierzam posiadac, ale wiele osob sie juz dziwilo, ze skoro tak duzo gotuje, to czemu jej nie mam. Zdarzalo mi sie odgrzewac jedzenie w pracy i wychodzilo delikatnie mowiac gumowe.
Mikrofalowka nie jest nam potrzebna w zyciu. Naprawde mozna odgrzewac na patelni 😀 Jak sie musi (u mnie zazwyczaj nie zostaja resztki dania, gotuje tyle, by bylo akurat).
Moda na mikrofale minela, jakos nigdy nie skusilam sie na to urzadzenia. znalam mamy, ktore mleko dziecku podgrzewaly w takiej kuchence. Nadal niektore mini barki je uzywaja, dlatego omijam je szerokim lukiem.
Pewnie mozna i odgrzac tylko w Twoich daniach chodzi wlasnie o ich oryginalnosc, swiezosc i to co mikfolana zbije, wiec nie watro!
Swiete slowa!
Ja tez nie mam mikrofalowki, choc dawno temu ja mialam, jeszcze w latach 90-tych. Nie uzywalam jej do gotowania, tylko czasem podgrzewalam wystygly posilek. Ale taki podgrzany w mikrofali juz nam nie smakowal, wiec po dwoch latach nieuzywania – sprzedalam grata!
Teraz ma ja moja mama i siostra tez, i szwagierka… Ja nie, po co mi nieuzywany mebel w kuchni? Wole uzyc do podgrzania potrawy garnka, patelni, albo w ostatecznosci zjesc na zimno:-)
😀
tez slyszalam i czytalam duzo na temat szkodliwosci mikrofalowki-podobno nawet wylaczona tez promieniuje..
a wUSA to nawet wode w niej gotuja!…
Nie do wiary, nawet wode! Ach…
W Hiszpanii podobnie jak w USA w mikrofali gotuja wode (nie wszyscy, ale spora czesc Hiszpanow to robi). Moze dlatego, ze w tym kraju kawoszy czajnik elektryczny jest tam malo popularny.
🙁
Też jestem przeciwna mikrofalówkom. A tym, co je jeszcze posiadają proponuję wykorzystać na domek dla lalek dla dzieci 🙂