Spotkanie niespodzianka
W ostatnia niedziele spotkalam sie w miescie z przmila para. Ewa pisala wczesniej. Zaplanowala dwutygodniowy pobyt w Toskanii opierajac sie na moich opowiadaniach w ksiazkach.
Kiedy przyjechali do Pistoi okazalo sie, ze mieszkaja obok mojego polskiego rodzinnego miasta i ze znaja moja rodzine. Jaki ten swiat jest maly!
Spotkanie rozpoczelismy slodkim podwieczorkiem w barze.
A potem zwiedzilismy Pistoie. Niestety nie wszystkie koscioly byly otwarte. Szkoda, ze Pistoia jest troszke senna. Dlaczego kosciol del Tau jest zamkniety w niedziele, a w inne dni tak?
Potwierdzam : swiat jest naprawdę maly !
🙂
Oj maly, maly i pelen milych niespodzianek.Dziekujemy Ci za spotkanie w Pistoi.Wkrotce zdamy relacje z pobytu w Toskanii i miejscach, do odwiedzenia ktorych zainspirowala nas lektura Twoich ksiazek.Pozdrawiamy, Ewa i Michal.
Goraco pozdrawiam!!!