Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on sie 10, 2025 in Moja Toskania | 0 comments

Zbieramy jeżyny, a wokoło pola słonecznikowe

Zbieramy jeżyny, a wokoło pola słonecznikowe

Wczoraj dzień upłynął na zbieraniu jeżyn. Temperatura trochę odstraszała, bo kiedy ruszałam spod domu termometr w aucie wskazywał prawie 50 stopni…

.

.

W plecaku miałam dwie butelki wody, a na głowie czapkę.

.

.

W tym roku było trochę więcej jeżyn niż w zeszłym (chodzi mi o to samo miejsce, w innych jeszcze nie wiem jaka jest sytuacja). Mogło być jeszcze więcej, ale wzdłuż drogi niedawno musieli przejechać traktorem i ściąć krzaki.

.

.

Szliśmy sobie wiejską drogą, gdzie auta przejeżdżają bardzo rzadko. Czasem ktoś uprawia jogging lub przejeżdża rowerem.

.

.

Mijaliśmy pola słoneczników. Na jednym słoneczniki były już bardzo dojrzałe i pozbawione żółtych płatków. Wyglądały trochę smutno. Na drugim natomiast znajdowały się młode słoneczniki.

.

.

.

.

Zbierani okazało się owocne, troche jeżyn pójdzie do jogurtu, a reszta na nalewki. W czasie Trogir owoce trafiały też bezpośrednio do ust. Takie z krzaka są najlepsze.

.

.

.

.

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *