Forteca Świętej Barbary w Pistoi
W niedzielę 25 lutego przechodząc w okolicach Fortecy Świętej Barbary w Pistoi zauważyłam, że wejście do niej jest otwarte. A to nie jest częste – pomyślałam. Podeszłam więc zaciekawiona i odkryłam, że jest jednak sporo dni, w których samemu można ten obiekt obejrzec. To wspaniale – znów pomyślałam i nie czekając minuty dłużej weszłam do środka.
.
.
.
Jakieś dwa lata temu byłam na ciekawym wykładzie historycznym o fortecy. Pierwotna forma powstała w 1331 roku i potem przeszła kilka modyfikacji. Została na przykład przebudowana w 1539 roku na zamówienie Medyceusza Cosimo I. Forteca została rozbrojona przez wielkiego księcia Pietro Leopoldo w 1774 roku. Później służyła jako koszary, więzienie wojskowe lub dystrykt. Z Wikipedii dowiedziałam się, że w jej wnętrzu Niemcy zastrzelili czterech młodych mężczyzn z Pistoi w 1944 roku.
.
.
Stan aktualny nie różni się wiele od tego z XVI wieku. Warto jest poświęcić godzinę lub dłużej na spacer we wnętrzu.
.
.
Wszędzie zawieszone są kamery, na całe szczęście.
.
.
Jest część podziemna, ponura, pełna wilgoci. Ale zachwycająca. Poniżej kilka zdjęć.
.
.
.
.
.
Część naziemna nie jest całkowicie dostępna do zwiedzania. W jednej części znajduje się teraz tymczasowa wystawa poświęcona systemowi wodnemu w Pistoi.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Odkryciem była kaplica w bardzo dobrym stanie. Widać, że niedawno odnowiona.
.
.
Przy wejściu do fortecy znajdują się schody, którymi można dotrzeć na „tarasy” fortecy. Widok z każdej strony jest niesamowity. Każdy fragment zachwyca, a fotografii można zrobić tu bardzo wiele. Spędziłam tu sporo czasu wchodząc do każdego zakamarka.
.
.
Publikuję tylko niektóre zdjęcia, żeby zachęcić Was do osobistego zwiedzenia fortecy.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Zachwyciły mnie podłogi wytarte od chodzenia. Ile to miejsce kryje historii!
.
.
.
.
.
Zaciekawił mnie zakratowany taras. Czy więźniono tam kiedyś kogoś?
.
.
.
Na terenie przechadzały się dwa koty. Jeden wyskoczył z krzaków, co mnie nawet wystraszyło. A potem usadowił się pod murami, żeby się ogrzac w słońcu.
.
.
Poniżej godziny otwarcia:
.
.
PS. W niedzielę parking jest gratis. I jest sporo wolnych miejsc.
.
.
Zachęciłaś 👍😍
Bardzo polecam