Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on cze 11, 2023 in Moja Toskania | 0 comments

Szalony Konik dla małych i dużych

Szalony Konik dla małych i dużych

Szalony Konik to park rozrywki Cavallino Matto w Toskanii. Czasami zwracacie się z pytaniami o atrakcje dla dzieci. Dzisiaj opowiem Wam o moich wrażeniach z parku w Castagneto Carducci (okolice Grosseto).

.

.

Byłam tam dokładnie 12 maja i myślę, że to był strzał w dziesiątkę. Wyobrażam sobie jaki tłum musi być po 10 czerwca, kiedy to we Włoszech zamykają szkoły i kiedy masowo zaczynają napływać turyści.

.

.

Przyjechałyśmy po godzinie 11 i na placu parkingowym było niewiele aut. Do kasy biletowej żadnej kolejki. Weszłyśmy od razu i cały park był do naszej dyspozycji. Nie było nigdzie kolejek. Po pierwszym rozeznaniu wytypowałyśmy najfajniejsze atrakcje i z nich korzystałyśmy po kilka razy. Pragnę podkreślić, że przyjechałyśmy tu z sześcioletnim dzieckiem. Nie myślcie, że to mi się zachciało pojeździć na karuzelach.

Ale dla dorosłych też są zabawy takie, że z daleka słychać tylko krzyki. Ja kompletnie nie przepadam za takimi emocjami. Ograniczyłam się więc do zrobienia zdjęć.

.

.

.

Nasze atrakcje były spokojne. Najwięcej zjeździłyśmy się w wagonikach z pistoletami. Trzeba było strzelać do celu, a w wagoniku pojawiały się punkty. Na końcu kamera robiła zdjęcie, które można było odebrać w kiosku z zabawkami. Takich zdjęć to nam pstrykneli chyba kilkanaście.

.

.

.

Łódeczki na wodzie też były fajne. By też łódki z pompkami wodnymi, które przejeżdżały też przez wodę. Potem w specjalnej kabinie można było się wysuszyć. Za dwa euro suszyły się całe rodziny.

.

.

.

.

.

Dla najmłodszych były koniki, które bujały się na szynach. Małe dzieci miały duży ubaw, pewnie w lato stoi tam długa kolejka.

Na terenie parku znajdują się kioski z jedzeniem oraz restauracje.

.

.

.

.

Jest kilka sklepów z souvenirami.

Po parku jeździ ciuchcia z wagonikami. Jadąc można przyjrzec się powoli wszystkim atrakcjom i przy okazji złapac oddech.

.

.

.

W ciągu dnia odbywają się różne spektakle. Wszystko jest dobrze oznaczone, zresztą piętnaście minut przed rozpoczęciem show z głośników leci informacja.

.

.

My najpierw byłyśmy w strefie dinozaurów. Są takie ustawione na stałe, gdzie po przyciśnieciu guzika ruszają się i wydają dźwięki.

.

.

Później jest spektakl, gdzie z dymu pojawia się prowadzący i powoli przedstawia kolejne zwierzęta. Potem wybrane dziecko może nakarmić dinozaura. Wszystko to wygląda bardzo autentycznie i dzieci są zachwycone.

.

.

.

.

.

.

Obok znajduje się auto, które trzyma w zębach dinozaur. Wchodzi się do środka o zaczyna się jazda. Dinozaur trzęsie całym autem.

.

.

Drugi spektakl był o tematyce magii. Też bardzo fajny. Może bardziej dla starszych dzieci oraz dla dorosłych. Pokazywane sztuczki były bardzo fajne.

.

.

.

.

Trzeci spektakl był na zasadzie opowiedzenia publiczności jakiejś historyjki. Bajki. Były śpiewy, tańce i akrobacje. W pewnym momencie jedna pani weszła do ogromnej kuli i zaczęła się tak wyginać. Oczywiście na wysokości.

.

.

.

.

.

.

Polecam Szalonego Konika, tylko nie w sezonie. Jest tam sporo atrakcji i spokojnie można spędzić fajnie cały dzień. Bo wiadomo, dzieci chcą każda atrakcje zaliczyć po kilka razy. Spektakle zajmują trochę czasu i oczywiście coś fajnego trzeba też przekąsić. Tak więc cały dzień przeleci.

.

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *