Lody Buontalenti, które dały początek sztuce lodowej
Kilka dni temu spacerowałam ze znajomą po Florencji. A że było mega gorąco to zaproponowałam wizytę w lodziarni. Jedną z moich ulubionych jest Gelateria La Strega Nocciola za Ponte Vecchio. Stania było na pół godziny, ale przynajmniej we wnętrzu powiewała kilmatyzacja.
Zainteresowały mnie lody Buontalenti. Pani objaśniła, że są na bazie jajek i śmietany. Postanowiłyśmy je spróbowac.
Smakiem przypominały zabaione.
Bernardo Buontalenti żył w latach 1531 – 1608. Dla mnie po pierwsze był architektem, który jak na tamte czasy miał bardzo innowacyjne pomysły. Pamiętacie Parco Pratolino (link tutaj). To on właśnie wymyślił pierwsze sztuczne groty w Europie, a w nich zabawy z wodą (rzeźby, które ochlapywały gości dworu Medyceuszy) .
Buontalenti był również rzeźbiarzem, malarzem i scenografem jak i hydraulikiem. Ale zasłynął też jako wynalazca lodów we Florenji. Medyceusze poprosili go o zorganizowanie festy na rzez gości hiszpańskich. I tak to architekt wymyślił lody składające się z mleka, miodu, żółtek i wina. Podobno na okazję przyjęcia króla hiszpańskiego i jego świty wynalazca do swojego deseru dodał cukier, który dopiero o został odkryty we Florencji, a przybył z Ameryki.
Polecam lody Buontalenti. To tak jak byśmy cofnęli się w czasie, mogli znaleźc się w epoce Medyceuszy. Piszę to o czywiście z przymrużeniem oka.
Tylko czy ich Florencja była tak pełna ludzi jak teraz w wakacje?