W toskańskich tropikach
Ten tydzień jest wyjątkowo gorący. Dzisiaj we Włoszech ogłoszono czerwony alert dla 13 miast, w tym również dla Florencji.
Dobrze wiecie, że jestem w ciągłym ruchu, ale dzisiaj zostaję w domu. Wczoraj pojechałam na rowerze do centrum Pistoi. Moi znajomi dziwili się, ostrzegali, żeby w taki gorąc nie stac długo w słońcu.
W mieście było nawet trochę turystów. Zatrzymywali się między innymi na Placu Sali, przypatrywali się stoiskom z warzywami i owocami.
Poszłam do Antonia i na jego stoisku zachwyciłam się winogronami. Kupiłam 2 kiście, które w sumie ważyły 2 kilo.
Antonio sprzedawał również figi, aż się prosiło, by kupic wiekszą ilośc i zrobic dżem.
Przystałam tylko na winogronach, zaprezentuję je poniżej.
Lubicie ciemne czy zielone? Napiszcie w komentarzach.
Kiście wyjątkowe!
Ja lubię bezpestkowe.
Zasyłam serdeczności
Pozdrawiam! A.