Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 3, 2020 in Moja Toskania | 0 comments

Czy Panowie doceniają posiłki domowej roboty. A może lepsze mrożonki?

Czy Panowie doceniają posiłki domowej roboty. A może lepsze mrożonki?

Kilka dni temu ze zwykłej rozmowy wyszedł jeden wielki sondaż. Zapytałam zarówno Polaków jak i Włochów co sądzą o jedzeniu w domu. Moją intencja nie było absolutnie pokazanie, że w domu gotuja tylko kobiety. Bo to nie jest prawda. Panowie lepiej radza sobie od nas w kuchni, tylko nie zawsze się temu oddaja.

Pytanie brzmiało:

Myślisz, że mężczyzna docenia fakt, że jego dziewczyna/żona gotuje sama, a nie kupuje mrożonki czy gotowe już dania?

Pytania zadałam tylko mężczyznom. Zacznijmy od odpowiedzi Polaków. Podaję je w wersji anonimowej mimo tego, że wielu panów zadeklarowało podanie swoich danych.

– No pewnie 🙂 🙂

– Doceniam kuchnię domowa!

– Najlepiej lubię sam gotować. Jak pracowałem to żona gotowała w tygodniu, a ja w dni wolne. My mało kupujemy i kupowaliśmy gotowego jedzenia, w zasadzie wcale nie kupowaliśmy i nie kupujemy. Ewentualnie przy okazji chodziliśmy na coś. Jedzenie kupne bardzo często nam szkodzi widocznie takie mamy żołądki i wątroby…

– Lubię wszystko domowe, nie kupione gotowe.

– Nie wiem czy tak bym określił… po prostu wolę…

– Dla mnie jest ważne jeżeli Partnerka sama gotuje. Preferuję domową kuchnię, a nie nieznaną i niepewną.

– Ja doceniam. Tym bardziej, że uczestniczę w tym nie tylko jako konsument, to po pierwsze a po wtóre należę do świadomych konsumentów. Mrożonek nie kupuję od …8 lat? Nie korzystam też z sieciówek spożywczych tylko kupuję od małych rolników i eko gospodarstw.

– Powinien i to bez zastanowienia; jeżeli nie to jest zwykłym cymbałem.

– Każdy Kochający Szanujący Kobietę i Samego Siebie Mężczyzna doceni Dar Miłość Jaką Posiadasz i że Potrafisz Ugotować coś z niczego.

– Ja tam doceniam. Ale jak kobieta zapracowana i nie ma czasu to olać gotowanie.

– To zależy od mężczyzny- uważam jednak, że głupek by tego nie doceniał, iż w domu jest zawsze zrobionego coś przez żonę czy dziewczynę.

– Niepotrzebnie traci czas.

– 3 razy tak

– To zależy od mężczyzny. Ja nie przykładam specjalnie uwagi do jedzenia. Ma być zdrowe i szybko się dać przygotować.

Poniżej wypowiedzi Włochów:

– Jestem Kalabryjczykiem i dobre jedzenie to dla mnie jedna z najważniejszych rzeczy na świecie. A dobre to znaczy świeże i pierwszej jakości. Warzywa, owoce, jajka najlepiej od rolnika. Na szczęście moja żona i mama mają podobne zdanie na ten temat. Dieta śródziemnomorska jest na Światowej Liście Unesco, to zobowiązuje.

– Mrożonki są okropne. Lepiej robić samemu.

– Nie wiem co myślą inni mężowie, ale ja cenię, że w domu gotuje żona. Nawet jeśli w sumie ja też lubię gotować nawet bardziej niż żona to tak naprawdę ja zawsze przygotowywałem kolację w domu.

– Bardzo rzadko kupujemy gotowe dania. Jeśli nie gotuje żona to ja przygotowuję dania np. karczochy po rzymsku, grillowane bakłażany czy peperonatę…

– Doceniam bardziej kiedy to Ona gotuje… (po krótkim zastanowieniu). Lepiej, żebym ja ugotował!

– Z pewnością lepsze jest jedzenie przygotowane w domu, nie ma wątpliwości!

Miałam pod koniec wyciagnać jakieś wnioski. Ale postanowiłam zostawić Wam miejsce w komentarzach, byście dodali własne opinie.

Panowie, jeśli macie ochotę, oczywiście zostawcie komentarz.

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *