Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on sty 10, 2020 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Sympatyczne podarki z Sycylii

Sympatyczne podarki z Sycylii

Jak ja lubię takie podarki! I inni chyba podobnie. Do Polski zawiozłam bukiet liści laurowych. Każdemu po dwie gałązki. Był to najbardziej lubiany prezent na święta.

Moja znajoma Cristina obiecała mi drzewko laurowe, które posadzę sobie na tarasie. Obok bazylii, mięty, szałwi i rozmarynu. Może kiedyś znajdzie miejsce w prywatnym ogrodzie…

Ale powróćmy do Sycylii.

Dzisiaj zostałam obdarowana cytrusami, ciastkami migdałowymi oraz ściereczką kuchenną z napisem Sycylia.

Do zdjęcia ułożyłam niewiele pomarańczy i cytryn, ale oczywiście dostałam ich o wiele więcej.

Z cytryn na 100 procent powstanie limoncello znane już wszystkim z bursztynowego koloru. A to dlatego, że dodaję cukru trzcinowego, a nie cukru białego.

Agnieszce dziękuję za prezenty. Pachnie Sycylią w całym domu!

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *