Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 21, 2018 in Moja Toskania | 0 comments

Pojęcie agroturystyki

Pojęcie agroturystyki

Już od dawna zbieram się do tego postu, ale myślę, że najwyższy czas, żeby się tym zająć. Zwiększa się ilość maili od czytelników, bo zbliża się termin wakacji letnich. Zauważyłam, że nie wszyscy tak do końca mają wyobrażenie o agroturystykach. Czasem kojarzą te miejsca jako hotele w samym centrum turystycznego miasta. A przecież tak nie jest.

Zaczęłam się nawet wahać przez chwilę, czy może ja mam złą wizję dotyczącą wyżej wymienionej tematyki, więc dla pewności zajrzałam do Wikipedii, z której możemy wyczytać:

Agroturystyka to forma wypoczynku w warunkach zbliżonych do wiejskich.

Co więcej:

jest to forma wypoczynku u rolnika, w funkcjonującym gospodarstwie rolnym, gdzie można mieszkać, jadać wspólne posiłki z gospodarzami, uczestniczyć w wielu pracach polowych, obserwować jak na co dzień wygląda hodowla zwierząt i produkcja roślinna.

 

Poniżej przedstawiam nurtujące problemy i będę starać się odpowiedzieć tak jak ja to widzę.

 

  1. Czy ze stacji kolejowej jest blisko do agroturystyki x.

Agroturystyki znajdują się poza miastem i tak jak jest napisane w Wikipedii wręcz znajdują się na wsi. Nie ma co ukrywać, ale w większości przypadków trudno się do nich dostać transportem publicznym. Pociąg z pewnością tam nie dojedzie. W wielu przypadkach dojedzie autobus. Z tym, że nie jeździ on co pół godziny czy co godzinę. Może się zdarzyć, że dojedzie tam kilka razy dziennie, ale w niedzielę i święta często w ogóle nie dojedzie. Taki jest urok agroturystyk. Z dala od zgiełku, żyją własnym życiem. W wielu przypadkach są samowystarczalne. Nic nie potrzeba, bo wszystko produkowane jest na miejscu. Na tym polega piękno tego miejsca.

 

 

2. Czy z agroturystyki x jest blisko do baru czy restauracji.

I znowu ta sama historia: jesteśmy daleko od miasta, na wsi, ale z dala od innych domostw czy przydrożnych sklepików. Prawie zawsze w agroturystyce można zamówić posiłki. Jeśli mieszkamy w apartamentach to mamy do dyspozycji własną kuchnię. Wystarczy tylko zrobić zakupy i jesteśmy gotowi do przygotowywania wszystkich posiłków. Możemy zjeść lekkie śniadanie, a na prawdziwą kawę udać się do baru podczas wycieczki, którą sobie zaplanujemy. To samo z restauracją. Możemy do niej pójść przy okazji zwiedzania jakiegoś miasta.

Niektóre agroturystyki działają na zasadzie bed and breakfast. W cenę noclegu wliczone jest również śniadanie.

 

 

Wtedy  nie musimy martwić się o poranny posiłek.

 

Niektóre agroturystyki gotują obiady czy kolację. Wystarczy uzgodnić z właścicielem wcześniej czy ta opcja nas interesuje i obiad czy kolacja będą na nas czekały.

 

3. Chcę pojechać tylko do agroturystyki, w której jest pewny zasięg do WIFI oraz telewizja polska.

 

Jesteśmy daleko od miasta, może gdzieś na wzgórzach. Przekaźniki telefoniczne mogą być oddalone. Właściciele agroturystyk robią wszystko, by mieć wifi. Ale czasem nie serfuje się tak szybko jak by się chciało. Czasem wifi łapie w kilku miejscach, a w innych nie. Moim zdaniem trzeba się uzbroić w cierpliwość. Właściciele są życzliwi i często użyczają wifi ze swojego domu.

 

 

Nie we wszystkich agroturystykach jest telewizja satelitarna. I tu chyba też nie możemy się złościć, a raczej nastawić się na miłe spędzenie czasu na łonie przyrody, wśród gajów oliwnych i winnic.

 

 

Narazie na tym zakończę. Jestem pewna, że muszę jeszcze przekazać kilka informacji. Jak tylko wyjdą ponownie na światło dzienne, to chętnie podzielę się nimi z Wami.

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *