Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 25, 2015 in Moja Toskania, Reporterka z Toskanii filmuje | 4 comments

Ostatni karnawał w Pistoi

Ostatni karnawał w Pistoi

Wprawdzie juz dawno po karnawale, ale w Pistoi dzieci bawily sie  rowniez 22 lutego. Impreza zostala przesunieta z powodu deszczu.

I tym razem spodziewano sie opadkow, wiec impreze zorganizowano w hali zwanej Katedra.

Bylo troche atrakcji dla dzieci:

1.malowanie bransoletek, Julcia oczywiscie przylaczyla sie do malowania

malowanie_bransoletki_moja_Toskania

przypinanie_bransoletki_moja_toskania

2.chodzenie na puszkach, bardzo fajna zabawa, dzieci swietnie sie bawily

chodzenie_na_puszkach_moja_toskania

3.gra w kolko i krzyzyk w wersji butelkowej

gra_w_kolko_i_krzyzyk_moja_toskania

4.loteria Unicefu

loteria_unicef_moja_Toskania

5.konkurs na najladniejszy stroj karnawalowy

6.malowanie buzi

malowanie_buzi_pistoia_moja_toskania

Do zabawy przygrywala orkiestra z Pistoi.W wersji karnawalowej:

orkiestra_w_pistoi_moja_toskania

orkiestra_karnawalowa_moja_Toskania_pistoia

pan_z_orkiestry_karnawalowej_pistoia_moja_toskania

Oto  filmiki:

A nastepnie przeszla parada historyczna 🙂

panie_z_parady_historycznej_katedra_pistoia_moja_toskania

Krotki filmik:

Pokazy zakonczyly sie walka rycerska:

Karnawale! Do nastepnego roku!

4 komentarze

  1. Widze,ze przez okna Katedry swiecilo slonce. Organizatorzy chyba pospieszyli sie z przeniesieniem zabawy do wnetrza.Taka parada i popisy chyba lepiej prezentuje sie w scenerii historycznego placu czy ulic ?
    Ale to fajne,ze Wlosi tak potrafia sie bawic ! Na taka tradycje pracowaly cale pokolenia.Mozemy pozazdroscic.

    • Rzeczywiscie na zewnatrz pogoda byla calkiem calkiem. Mimo to organizatorzy woleli dmuchac na zimne, tak chyba sie mowi, prawda?

  2. Fajnie masz, bardzo podoba mi się ubranko Pana z czyms na wzor trabki 🙂 zabawa jak sie patrzy a dzieci nie poprzeziebialy sie, i to tez wazne!Pozdrawiam serdecznie!

    • Ja tez zwrocilam uwage na to ubranko 😉 fajne, na kazdy rozmiar 🙂 pozdrawiam 🙂

Skomentuj Aleksandra Seghi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *