Girelle czyli „ślimaki” z rodzynkami – wegan
Bardzo lubie chodzic do baru, zamawiac cappuccino, a do niego girelle. To rodzaj slimaczka drozdzowego z duza iloscia rodzynek. Obiecalam zrobic je w domu. No i jak zaczelam, to trudno jest sie z nimi rozstac. Co kilka dni pieke girelle 🙂 W roznych wersjach: z rodzynkami, dzemem, lub i rodzynkami i dzemem. Wybralam wersje weganska, bez jajek, ani prawdziwego masla. Smakuja wysmienicie!
Girelle / Slimaki z rodzynkami
Skladniki na okolo 25 ciastek:
500 gram maki manitoba
140 gram masla roslinnego
350 ml mleka sojowego
35 gram cukru trzcinowego plus cukier trzcinowy do posypania ciasta
50 gram swiezych drozdzy
200 gram rodzynek
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli
Przygotowanie:
Do letniego mleka wrzucamy lyzke maki i rozpuszczamy drozdze. Odstawiamy do wyrosniecia.
Do glebokiego naczynia wrzucamy make, cukier waniliowy, 60 gram rozpuszczonego masla, 45 gram cukru, sol oraz wyrosniete drozdze. Wyrabiamy ciasto drozdzowe.
Oproszamy maka i odstawiamy do wyrosniecia na kilka godzin (pod przykryciem).
Rodzynki moczymy w wodzie przez minimum 20 minut. Nastepnie na oprszonej maka stolnicy rozwalkowujemy ciasto na prostokat o grubosci pol centymetra.
Wierzch smarujemy pozostalym rozpuszczonym maslem, posypujemy rodzynkami (uprzednio wyjetymi z wody) oraz cukrem trzcinowym.
Zawijamy ciasto w rulon. Kroimy na plastry o grubosci 4 cm. Kladziemy na blasze wyslanej papierem do pieczenia. Przykrywamy sciereczka i odstawiamy do wyrosniecia przez godzinke.
Pieczemy okolo 20 minut w 180 stopniach.
Jesli przygotowujemy girelle w wersji z dzemem, to ciasto nie smarujemy ani maslem ani nie posypujemy cukrem. Dzem sklei wspaniale rulon z rodzynkami (lub bez).
Mnie drozdzowe raz wychodzi raz nie. Slimaczki najpierw mnie zadziwily w tytule ale jak dotarlam do szczegolow bardzo mi sie podobaja. Oczywiscie jadlam ale nie wiedzialam, ze to tak sie tlumaczy 🙂
Co do porogramu, moze masz wibdows XP – ja niestety mam a ten windows skonczyl zywot i pojawiaja sie rozne problemy. Ja z doskoku dorywam sie do laptopa meza a co dalej nie wiem.
Windowsa nie uzywam juz z 10 lat. Cos z aktualizacja panelu administracyjnego, bo nawet nie moglam komentowac, a teraz sie wylogowalam i ponownie zalogowalam i funkcja komentowania sie pojawila 😀
Jak nic jutro upiekę !!! Zainspirowałaś mnie 🙂
😀 Ciesze sie!
Przepraszam Olu, co to jest mąka manitoba? czy ma polski odpowiednik? pozdrawiam gorąco 🙂
Ta maka tak sie nazywa, w internecie widze, ze jest dostepna rowniez w duzych sklepach: https://www.e-piotripawel.pl/zakupypoznan/towar/maka-do-ciast-drozdzowych-manitoba-1kg/224348
z pewnoscia w zdrowej zywnosci tez 🙂 pozdrawiam 😀
Baaardzo dziękuję za odpowiedź – będę szukać 🙂 pozdrawiam gorąco 🙂 – jola
A ja zaryzykuje zrobienie takich slimaczkow z „wytrawnym” nadzieniem.Do tego barszczyk lub lekki bulion.Mniam!
Cos w stylu cebularz? Oj, az slinka cienkie…