Karnawał w Cantagrillo
W ostatnia niedziele odbyl sie karnawal w Cantagrillo. Jak wiecie co weekend jedziemy na jakas zabawe karnawalowa. Stad mamy rozeznanie i mozemy powiedziec, gdzie bylo fajnie, a gdzie mniej.
Karnawal w Cantagrillo zakwalifikowalabym na ostatnim miejscu. A to ze wzgledu na:
1. brzydkie wozy alegoryczne. Samochody ciezarowe pozyczone od wlascicieli szkolek drzewek i roslin nie byly nawet ladnie przystrojone. Dzieci nie mialy zbyt duzej ochoty wsiadac do srodka, stad samochody „krecily sie” puste po placu.
2.Muzyka z glosnikow zagluszala miejscowa orkiestre oraz pana magika.
Pana Magika znamy juz z innych imprez, miedzy innym z San Baronto (mozecie poczytac tutaj).
Poza tymi dwoma punktami nie mam zastrzezen.
W glebi placu ustawiono stoiska szpitalu Mayer z Florencji, rodzice zbierali pieniazki sprzedajac paczki.
Po placu przechadzal sie krokodyl z Wonder Parku, pobliskiego centrum zabaw dla dzieci.
Niektorzy mieli pomyslowe przebrania. Mi najbardziej podobal sie chlopiec-statek oraz pani z corka przebrane za pralki.
A jeden pan przyniosl ze soba papuge:
Przy placu rosly orchidee:
Dobrze, ze bylo cieplo i slonecznie 🙂
Oto filmy, krotka relacja z karnawalu, kliknijcie tutaj.