Beppe Grillo w Pistoi

We wtorek do Pistoi przyjechal Beppe Grillo. Wspieral miejscowych kandydatow do parlamentu.

Wszyscy mowili, ze przyszlo duzo ludzi by go wysluchac. Podobno 4 tysiace. Wydaje mi sie,

ze to bardzo malo. Przeciez Pistoia liczy 90 tysiecy mieszkancow.

Grillo mial przemawiac godzinke, skonczylo sie na 40 minutach. Potem glos zabrali kandydaci do parlamentu.

Oto kilka zdjec z wydarzenia:

Carabinieri w gotowosci

Pan stojacy przy glosnikach zatkal uszy, zbyt glosno. A poza tym mial fajny pomysl zawieszenia sobie parasola na „szyi”

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do obejrzenia krotkich relacji filmowych:

A jesli chcecie dowiedziec sie cos o trendach jezykowych nie tylko Beppe Grillo, zapraszam na bloga Agnieszki: