Viva la pasta! cz.13, gnocchetti zbożowe z ciecierzycy w sosie paprykowym
Razem z Ania z Bajkorady przyrzadzilysmy wloskie kluseczki o nazwie gnocchi. A ze nasze sa mniejsze od klasycznych gnocchi, to nazywaja sie gnocchetti. Zapraszamy:
Gnocchetti integrali di ceci alla crema di peperoni / Gnocchetti zbożowe z ciecierzycy w sosie paprykowym
Skladniki na gnocchetti:
230 gram gotowanej ciecierzycy
okolo 90 gram maki zytniej
25 ml mleka sojowego (mozna tez uzyc mleka krowiego)
sol
Skladniki na sos paprykowy:
250 gram marchwi
pol papryki czerwonej i pol papryki zoltej (ja mialam tylko papryke czerwona wiec dodalam jedna w calosci)
2-3 lyzki oliwy z oliwek
ewentualnie woda (jesli sos bedzie zbyt gesty)
sol
peperoncino w proszku lub starty ser parmezan
Przygotowanie „klusek”:
Miksujemy gotowana ciecierzyce, dodajemy mleko, make i sol.
Wyrabiamy male gnocchi (mozemy nadac im okragly ksztalt lub zrobic dlugie ruloniki).
Przygotowanie sosu:
Obieramy marchew, kroimy na kawalki i gotujemy w osolonej wodzie przez 10 minut.
Obieramy papryki, gotujemy 15 minut.
Obieramy ze skorki. Miskujemy marchew i papryki.
Stawiamy na maly gaz. Doprawiamy 2 lyzkami oliwy z oliwek oraz sola. Jesli sos bedzie zbyt gesty, dolejmy troche wody.
Gnoccheti gotujemy w osolonej wodzie. Kiedy wyplynal na powierzchnie, odcedzamy je z wody. Wrzucamy do sosu i pozostawiamy na gazie 2 minutki.
Podajemy posypane albo peperoncino albo startym parmezanem.
Polecam posypane peperoncino. Trzeba tez dodac troche soli (np.ziolowej).
Zapraszam do Ani, ktora zrobila przepyszne gnocchetti na wloskiej, drewnianej deseczce 🙂
Kluseczki byly bardzo smaczne. U Ciebie Olu wyszly bardzo sloneczne. Pozdrawiam i juz sie nie moge doczekac kolejnej makaronowej potrawy.
Juz niebawem bedziemy znow makaronowac 😉 wlasnie szykuje przepisy 🙂 pozdrawiam i gratuluje slinej wersji makaronu z deseczka 🙂
Ja zachecona Waszym przepisem,zrobilam kluseczki z …
dodatkiem pieczonej dyni ( zamiast ciecierzycy ).
Wyszly wysmienite,lekko slodkie,ale przelamane ostrym sosem bardzo nam smakowaly.
Mniam! Tez wyprobuje 😀