Viva la pasta, cz.9, Pasta fredda
Na dworzu goraco i tak naprawde nie mam ochoty przygotowywac potraw goracych. Razem z Ania z Bajkorady postanowilysmy zrobic wiec typowo letnie danie, znane w calych Wloszech. Nazywa sie pasta fredda. Chodzi o makaron na zimno. Wspanialy na taka pogode jaka jest wlasnie teraz.
Pasta fredda przygotowywana jest najczesciej z makaronow typu farfalle (kokardki) lub fusilli (swiderki). Moga byc tez penne.
My postawilysmy na fusilli, bo tego makaronu jeszcze razem nie gotowalysmy. Fusilli sa trudne do do wlasnorecznego zrobienia w domu . Potrzebna jest maszynka i forma. Moze kiedys sie jej dorobimy (widzialam w sklepie, to wydatek okolo 1400 euro…, takze jeszcze trzeba sie wstrzymac).
Dlatego makaron zakupilysmy i ugotowalysmy (u mnie na opakowaniu bylo to 9 minut).
Oto przepis na pasta fredda.
Pasta fredda
Skladniki na 2 osoby:
200 gram makaronu
1 opakowanie malej mozzarelli w kuleczkach (moje opakowanie mialo 250 gram)
100 gram czarnych oliwek bez pestek
200 gram pomidorkow czeresniowych
6 listkow bazylii
4 lyzki oliwy z oliwek extravergine
3-4 lyzki octu balsamicznego
sol, pieprz
Przygotowanie:
Ugotowany makaron schladzamy (sa dwie metody: albo czekamy az sie schlodzi albo przelewamy go zimna woda, w ten sposob zatrzymujemy tez jego „gotowanie”).
Oliwki kroimy na krazki, pomidorki przepolawiamy na pol. Wrzucamy do makaronu, dodajemy male mozzarelki, rozdrozbnione w reku liscie bazylii. Polewamy oliwa i octem balsamicznym. Doprawiamy do smaku.
Mozemy podawac od razu lub wstawic do lodowki na godzinke i dopiero potem podac.
Pasta fredda podawana jest rowniez z dodatkiem tunczyka z puszki, swiezego ogorka, zielonego groszku. Mozna dodac tez kukurydze z puszki. Opcji jest kilka 🙂
Zajrzyjmy teraz do Ani i zobaczmy jej zimny makaron 🙂
Bardzo smaczny makaron! Ja dzisiaj robie sobie powtorke:), bo natchnelas mnie wersja z ogorkiem:)
Ja tez dzis mialam powtorke, tylko z zielonymi oliwkami 🙂
Swietny pomysl! Juz wiem,co podam gosciom na nadchodzacych imieninach.
😉
A moj maz nie chce makaronu pod zadna postacia na zimno, ja na chlodno – on na patelnie. Smaczne i czasooszczedne i tyle mozliwosci!