Marmellata di giuggiole – Dżem z jujuby
Dzieki Cristinie, ktora posiada troche ziemi przy swoim toskanskim domu i uprawia rozne ciekawe warzywa i owoce, dostaje rozne ciekawostki. Jedna z nich byly owoce jujuby pospolitej zwanej rowniez głożyna pospolita.
Owocki te widzialam rowniez na targu w Pistoi lecz nigdy ich nie kupilam. Okazalo sie, ze sa one niesamowitym zrodlem witaminy C. Uważa się także, że mają działanie wzmacniające dla osób o delikatnym i wrażliwym zdrowiu. W Chinach podobno robiono z nich wino. We Wloszech robi sie brodo di giuggiole, rosol z jujuby, ktory tak naprawde jest likierem.
Owoce moga byc spożywane także po ugotowaniu, suszeniu lub w marynacie.
Ja wykonalam dzem. Prawde mowiac jest z nim troche roboty, bo owoce jujuby sa male, a w srodku jest pestka. Obieranie trwa bardzo dlugo, a dzemu wychodzi malutko…
Marmellata di giuggiole / Dzem z jujuby
Skladniki:
1 kg owocow jujuby bez pestek
450 gram cukru (ja dodalam cukru trzcinowego)
1 cytryna
Przygotowanie:
Myjemy owoce, pozbawiamy je pestek. Wkladamy do garnka, dodajemy starta skorke z cytryny oraz 1 szklanke wody. Gotujemy na malym gazie.
Kiedy jujuba bedzie miekka miksujemy ja blenderem.
Dosypujemy do niej cukier. Gotujemy na malym gazie do momentu kiedy dzem zgestnieje. Wlewamy do sloiczkow i pasteryzujemy.
Mniam!
Jujuba!
😉