Boccelli magistrem śpiewu
Jeden z najslynniejszych toskanczykow na swiecie, Andrea Boccelli, wlasnie obronil magisterke ze spiewu.
Egzaminy koncowe mialy miejsce 22 pazdziernika b.r. w miejscowosci La Spezia (Liguria).
Praca magisterska spiewaka nosila tytul „Wartosc i sens spiewu lirycznego na poczatku trzeciego tysiaclecia”.
Informacje podala gazeta La Nazione (23 pazdziernika 2013).
Lepiej pozno niz wcale, bo glosu nie ma rewelacyjnego! No, ale czego sa media. Prezent na 55 urodziny? Trzeba zrozumiec, ze nie mial czasu. Problemy podatkowe i dziecko z kochanka (duzo mlodsza).
Widze Beatko, ze nie przepadasz za tym panem. Nie wiedzialam, ze i on tez ma problemy podatkowe.
Kwestia gustu. Moim zdaniem spiewa ladnie. A problemy podatkowe i dziecko z kochanka. No coz, nie bardzo wiem jak sie to ma do oceny spiewu. Wiem tylko, ze kazdy z nas w zyciu kiedys to i owo przeskrobal… 🙂
Gdyby nie Zucchero, pewnie nadal spiewalby w barze. To dopiero historia i jakie odkrycie!