Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lut 9, 2023 in Moja Toskania, Moje spotkania | 0 comments

Kopuła Bruneleschiego na wyciągnięcie ręki

Kopuła Bruneleschiego na wyciągnięcie ręki

Tym razem z Halinką nie zwiedziłyśmy żadnego muzeum, ale przeszłyśmy się po znajomych ulicach Florencji. Ostatnie dni były wietrzne, ale słoneczko miło świeciło.

Spotkałyśmy się w porze obiadowej, więc postanowiłyśmy iśc do naszej ulubionej pizzeri Da Michele (U Michała), znajdującej się na tyłach targu San Lorenzo. Tutaj pizze są tak duże, że wychodzą poza talerz.

Później skierowałyśmy się w stronę Katedry.

Na jej tyłach pojawiła się rzeźba Sauro Cavallini z 1984 roku. Nosi tytuł Taniec wielokrotny.

Zresztą pod Palazzo Vecchio też stoi nowa rzeźba.

Spod Katedry ruszyłyśmy w stronę ulicy Oriuolo gdzie pod numerem 24 znajduje się Biblioteka Oblate.

Na drugim piętrze znajduje się kawiarnia z przepięknym widokiem. Tu kopuła Bruneleschiego jest w zasięgu naszej ręki

W lato można przesiadywac na ogromnym tarasie. Teraz było chłodno, ale i tak niektórzy siedzieli.

Po prawej stronie widac budynki szpitala.

W samej kawiarni nie ma zbyt dużo stolików i stoi kolejka do kasy. Musiałyśmy chwilę po czekac aż zwolni się stolik. Mogę sobie wyobrazic co dzieje się tutaj na wiosnę i w lato…. Pełne oblężenie w środku i na tarasie….

W kawiarni można zjeśc zarówno na słodko jak i słono, w tym widziałam, że niektórzy jedli również dania obiadowe.

Picie kawy i rozmowa w takim miejscu to sama przyjemnośc. Gorąco polecam!

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *