Pół lockdown i kwiaty z plastiku w rurach
Od poniedziałku 26 października weszło nowe rozporządzenie Covid. Premier Conte ogłosił jakie zmiany jakie będą nas obowiązywać do 24 listopada br. A potem się zobaczy…
Restauracje, bary, cukiernie, lodziarnie muszą być zamknięte o godzinie 18.00. Otwarcie dozwolone jest od godziny 5.00 rano. W niedziele i święta będzie można zjeść obiad w restauracjach czy innych lokalach gastronomicznych. Po godzinie 18.00 wchodzi zakaz jedzenia i picia w miejscach publicznych.
Zostały zawieszone wszystkie spektakle na dworzu. Nie będą czynne teatry, kina, sale koncertowe itp.
Zamknięte będą również baseny, siłownie, SPA, termy, dyskoteki itp.
W Pistoi znowu parę sklepów ogłosiła wyprzedaż z powodu zawieszenia działalności. W jednym sklepie wyprzedaż ubrań do 70 procent.
Jeden sklep daje rabat 20 procent lekarzom, pielęgniarkom i żołnierzom.
Ludzie bardzo boją się jakiegokolwiek kontaktu. Coraz częściej słyszy się od kogoś
-Proszę się oddalić. Stoi pani za blisko. Proszę stać na wyznaczonych pasach na ziemi (w kolejce do kasy).
Widzę, że osoby starsze zakładają podwójne maski ochronne. I rękawiczki plastikowe.
Sprzedawcy z kolei bardzo uważają, by ludzie dezynfekowali ręce przed wejściem. W sklepach znowu jest limit osób, które mogą przebywać w środku.
W jednej z ulubionych piekarni pustki. Kiedyś stała kolejka na zewnątrz. Wchodzić można pojedynczo. Półki uginają się od towaru.
Julcia przyniosła ze szkoły maski ochronne.
Mama, dużo nam dali!
Popatrzyłam, policzyłam. 4 sztuki.
Maseczki mają dwie gumki, które dla dorosłej osoby nie rozciągną się. A dziecko dwunastoletnie jest duże jak dorosły. Maski nadają się raczej dla przedszkolaków.
Dla rozweselenia miasta miejscowy artysta ozdobił wystające rury w uliczce.
Swoją drogą te rury mają chyba już kilkanaście lat. Ciekawe ile będą jeszcze wystawać z chodnika. Zrobiło się wiosennie.