Toskańskie faworki z czekoladą
Kilka dni temu jadłam u znajomej wersję toskańskich faworków polanych czekoladą. Kupiła je w jednym ze sklepów.
Pomyślałam, że zrobić je w domu. Polewa czekoladowa nie wyszła mi tak ładnie, bo czekolada nawet po roszpuszczeniu była gęsta. Może powinnam użyć polewy czekoladowej z butelki.
Toskańskie faworki z czekoladą
Składniki na około 30 faworków:
150 g maki pszennej
20 g masła (ja dodalam roślinnego)
100 ml wina Vin Santo lub ewentualnie rumu
1 jajo
25 g cukru
pół pomarańczy
pół łyżeczki proszku do pieczenia
sól
Pozostałe składniki:
cukier puder do posypania
olej do smażenia
100/150 g czekolady do rozpuszczenia
Przygotowanie:
Ubić jajko z cukrem na puszystą masę. Dodać mąkę, proszek do pieczenia, Vin Santo, startą skórkę z pomarańczy oraz sól. Zagnieść ciasto.
Posypać stolnicę mąką, rozwałkować ciasto na niezbyt cienko tak jak u nas w Polsce. Wykrawać duże prostokąty, nacinać dwa razy na środku.
Faworki smażyć na głębokim oleju z dwóch stron.
Kiedy zbrązowieją wyjąć je z oleju i położyć na talerzu wyłożonym ręcznikiem kuchennym.
Ostudzone faworki polać rozpuszczoną czekoladą.