Kasztanowe cantuccini z figami i rodzynkami
To dotychczas najlepsze cantuccini, jakie wymyslilam. Make kasztanowa musimy zmieszac z maka pszenna, gdyz w przeciwnym razie wyszlo by nam cos w rodzaju castagnaccio, miekkiego, gumowatego ciasta. Dodajemy suszone figi, pokrojone w drobna kostke.
Kasztanowe cantuccini z figami i rodzynkami
Przygotowanie:
240 g maki kasztanowej
240 g maki pszennej
190 g cukru (ja dodalam trzcinowego)
2 jaja
150 g masla (ja dodalam roslinnego)
150 g rodzynek
150-200 g suszonych fig
1 lyzeczka proszku do pieczenia
sol
Przygotowanie:
Figi kroimy w drobna kostke.
Jaja miksujemy na puszysta mase z cukrem i sola. Dodajemy maslo i dokladnie mieszamy. A nastepnie dodejmy wszystkie pozostale skladniki. Zagniatamy ciasto.
Odrywamy po kawalku i formujemy rulony. Kladziemy na blasze uprzednio pokrytej papierem do pieczenia.
Wkladamy do pieca i pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni. Wyjmujemy z pieca i kroimy na ukos.
Ponownie wkladamy na blache i pozostawiamy w piecu przez okolo 10 minut.