Viva la pasta!, cz.62, Ditalini w winie
Dzisiaj z Ania zajmiemy sie malym makaronem. Proponujemy danie, ktore lepiej zapodac wieczorem, na kolacje i pamietac, ze po nim nie bedzie mozna prowadzic auta.
Ditalini w winie
Skladniki:
400 g makaronu
1 mala cebula
400 ml przecieru pomidorowego
1 galazka rozmarynu
1 zabek czosnku
1 litr czerwonego wina
4 lyzki startego parmezanu
3 lyzki oliwy z oliwek extravergine
sol
Przygotowanie:
Na patelni polanej oliwa z oliwek wrzucic caly,obrany czosnek. Po minucie dodac drobno posiekana cebule oraz rozmaryn (rowniez posiekany).
Po 5 minutach dolac wino oraz przecier pomidorowy. Doprawic do smaku. Pozostawic na malym ogniu przez minimum 30 minut.
Do osolonej wody wrzucic makaron, w polowie gotowania makaronu (czyli jezeli np. makaron musi sie gotowac 8 minut, to nalezy go wyjac z wody po 4 minutach) odcedzic go i dodac do wina z pomidorami.
Dokonczyc gotowanie. Dodac parmezan i wymieszac danie.
A teraz zajrzyjmy do Ani. Kliknijcie tutaj.
Swietne to danie Olu (i ma moc), tylko u mnie w ogole nie nabralo koloru wina – uzylam takiego domowego (pysznego), ale barwe mialo rozowa 🙂
Moc mialo, a kolor nie szkodzi 😉