Cascina: Lody o smaku pesto pistacjowego
Kilka dni temu byłam w Cascina (prowincja Pizy). Na głównym deptaku (Corso Giacomo Matteotti) znajduje się trochę barów, restauracji i lodziarnia. Z tradycją ponad 100. letnią.
.
.
.
Mamy październik, jest jeszcze ciepło i ochota na lody nie mija. Po szkole w lodziarni gromadzą się rodzice z dziećmi. Te najmłodsze, w wieku przedszkolnym, mają buzie umorusane w czekoladzie.
Zainteresował mnie smak pesto pistacjowego. Oprócz tego wzięłam ricottę z karmelizowany mi figami i jagodowe.
.
.
Pesto pistacjowe było kremowe, gęste w konsystencji. Czy tam były orzechy piniowe i inne składniki pesto, tego nie potrafię powiedzieć. Ale lody były dobre.
.
.
Zresztą pozostałe dwa smaki również.
Jedzenie lodów to trochę takie przedłużenie lata.














