Trzecie urodziny Klubu Szermierczego z Calcinaia i ochota na partnerstwo z polskim klubem
W ostatnią sobotę odbyły się uroczystości związane z trzecimi urodzinami Klubu Szermierczego w Calcinaia. A że śledzę ich poczynania od dwóch miesięcy i na zawodach regionalnych czy krajowych jestem ich fotografem, to zostałam zaproszona na wyżej wymienione wydarzenie.
.
.
Zauważcie, że w sali urzędu flaga Toskanii była związana żałobną wstążką. To ze względu na skutki powodzi, które niedawno miały miejsce w regionie.
.
.
Usadzono mnie w pierwszym rzędzie razem z wice burmistrzem, asesorem Calcinai, paniami z Klubu Krwiodawstwa…Przedstawiono przez mikrofon jako dziennikarka zagraniczna. Czułam się jak VIP.
.
.
Dokładną relację możecie przeczytać TUTAJ.
Po części oficjalnej na wszystkich czekał poczęstunek. Niestety nie zdążyłam zrobić wielu zdjęć. Wszystko było pyszne.
.
.
.
PS. A rano i wieczorem w Toskanii chłodnawo i niestety wilgotno. Dawno już nie zakładałam czapki, a i chyba poszukam rękawiczek w szufladzie.
.
W dzień nagrzewa się do 15 stopni (wczoraj tak np. było).